1. prologue
|Carla|
Obudziłam się w szpitalu. Zapach kroplówki, białe ściany, pościel, poduszki.
I ja. Leżę tu. Sama. W pewnym momencie dostałam olśnienia. Zaczęłam krzyczeć. Potrzebuję mojego narzeczonego. Nasze dziecko, które noszę w sobie.
Pielęgniarka przybiegła jak najszybciej do sali, w której przebywałam. Wszystko mi powiedziała.
Straciłam moje dziecko jak i miłość mojego życia. Postrzelili nas oboje. On stracił życie. Mnie zdążyli uratować. Niestety mojego dziecka też nie uratowali.
Muszę sobie dać radę. Dla nich.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top