Dobra... Chyba pora tu wrócić.

Mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze jest i o mnie pamięta. W końcu nadzieja umiera ostatnia, nie?

Fakt, nie było mnie strasznie długo, ale potrzebowałam przerwy. Odpoczynku.

W moim życiu nastąpiło wiele zmian, na szczęście na lepsze i bardzo mnie to cieszy, ale nie lubię zostawiać spraw niedokończonych, więc postanowiłam, że wrócę do tego ff.

Nie obiecuję, że rozdziały będą się pojawiać tak często jak przed przerwą, bo szkoła, obowiązki itp. zajmują trochę czasu, ale postaram się wstawiać jakiś rozdział od czasu do czasu, a jeśli nie będę w stanie to was o tym poinformuję.

A teraz na przeprosiny taki mały prezent w mediach w postaci zwiastunu tego ff.

Miłego oglądania.