~94~ +16!

Pov. Polska

Długo nie zajęło, aby Niemcy zaczął się do mnie dobierać i obmacywać. W końcu także udało mu się zaciągnąć mnie do sypialni, gdzie już kompletnie popłynąłem i zagrałem razem z nim w jego grę. Wylądowaliśmy na łóżku, gdzie oboje muskaliśmy nachalnie swoje usta. Cały czas czułem jak starszy wpycha także na siłę swój język do mojej buzi. Pozwalałem mu na to sam, ocierając swój o ten jego. Jednak nie tylko nasze języki ciągle poruszały się między sobą. Niemcy ocierał się ciągle o mnie specjalnie, nabijając swoje krocze na mój tyłek lub "przypadkowo", dotykając dłonią moją dolną część ciała. Po bardzo długim pocałunku oderwałem się od jego ust, dysząc głośno i upadając na poduszki. Podczas odsunięcia się od niego między nami pozostała cienka linka śliny, a cała moja warga wraz z końcikiem ust była mokra.

Niemcy zniżył się i zerwał ze mnie sweter, który miałem na sobie, aby dostać dostęp do mojej klatki piersiowej. Natychmiast po tym przylgnął do mojej skóry, całując ją, liżąc oraz zdobiąc krwistymi śladami w widocznych miejscach. Zjechał po chwili na moje sutki, które zaczął lizać oraz przegryzać. Cicho pomrukiwałem, patrząc na niego kontem oka. Gdy Niemcy zaczął całować mój brzuch i talie odchyliłem głowę do tyłu, kładąc dłonie w jego włosy oraz przez przypadek zacząłem go spychać lekko w dół.

- Widzę, że ktoś tu jest niecierpliwy~ - Mruknął, podnosząc się delikatnie i rozchylając moje nogi na boki, a po chwili, wchodząc między nie.

Wpatrywałem się w niego zarumieniony jak zaczyna odpinać swoją koszule, której pozbył się w kilka sekund. Z racji, że Niemcy tak jakby siedział postanowiłem, aby leżał tak samo, jak ja. Usiadłem, a następnie rzuciłem się na niego, przewracając na drugi koniec łóżka. Niemcy patrzył na mnie zmieszany i delikatnie zarumieniony tym, co zrobiłem. Teraz siedziałem na jego biodrach w rozkroku. Czułem cięgle wzrok Niemca na mnie jednak tylko i wyłącznie na mojej dolnej części ciała.. Od dłuższego czasu widniało tam małe wybrzuszenie, przez co Niemiec uśmiechał się do mnie szeroko. Odgoniłem od siebie jego wzrok, a następnie zniżyłem się i zacząłem lizać jego skórę tak jak on na początku moją.

Przejechałem językiem przez cały jego tłów aż doszedłem do jego spodni. Zatrzymałem się tam, odpinając je powoli. Zsunąłem jedynie delikatnie jego dolną garderobę, a moim oczom ukazał się natychmiast jego przyrodzenie. Z tej perspektywy wygląda na większego... Położyłem rękę na nim i zacząłem poruszać, wpatrując się chwilę w oczy Niemiec, który oparł się na łokciach, aby widział wszystko lepiej. Uśmiechnąłem się do niego pociągająco, a następnie zacząłem lizać jego przyjaciela po całej długości ciągle, poruszając ręką. Niemiec natychmiast zareagował na ten ruchy i westchnął głęboko, rumieniąc się na swojej twarzy. Po chwili zszedłem na samą górę jego penisa powoli, liżąc jego główkę i wkładając ją do buzi. Natychmiast zacząłem ją ssać. Aby było mi wygodnie złapałem rękoma uda mężczyzny podspodem, obejmując je w taki sposób. Widziałem po Niemcu, że zaczyna się powoli niecierpliwić, że długo mi zajmuje dojście do konkretnego momentu, a to wszystko nie sprawia mu aż takiej przyjemności. Wziąłem głęboki wdech i zacząłem wsuwać do buzi jego dużego koleżkę. Na początku doszedłem jedynie do połowy, poruszając już tam głową chwilę oraz ssąc. Przymknąłem oczy na to wszystko, aby nie patrzeć na Niemcy, który najpewniej uśmiechał się teraz jak ostatni zbok.. Zacząłby mnie onieśmielać i zawstydzać.

W końcu wysunąłem aż do gardła jego całego koleżkę. Chwilę pozostałem w jednej pozycji. Szybko jednak wyjąłem całego penisa głośno, oddychając, a na mojej buzi widniało trochę śliny. Wróciłem do swojego zadania, poruszając już rytmicznie i szybko głową po całej długości jego przyrodzenia. Niemcy cicho pomrukiwał na to wszystko, a następnie ułożył rękę w moje włosy oraz złapał mocno za moje kosmyki. Zaczął nadawać swoje tempo, które było zdecydowanie za szybkie... Nie chciałem jednak przerywać, więc dostosowałem się. Po tym poczułem jak Niemcy głaszcze mnie po głowie. Otworzyłem delikatnie oczy, w których kącikach znajdowały się łzy oraz popatrzyłem na Niemca. Natychmiast zarumieniłem się mocno, widząc go jak uśmiecha się szeroko cicho, mrucząc, a co jakiś czas nawet dysząc. W tym samym właśnie momencie Niemcy doszedł. Poczułem jakbym miał zaraz się udusić. Natychmiast wyjąłem z buzi penisa głośno, dysząc i próbując zapanować nad oddechem. Wszystko, co znajdowało się w mojej buzi połknąłem ciągle cicho dysząc. Po chwili poczułem na swoim policzku dłoń mojego ukochanego, który przetarł swoim kciukiem moją ślinę. Zarumieniłem się na twarzy, czując jego bardzo ciepłą dłoń... Był tak samo zdyszany i spocony, jak ja, a nawet nie doszliśmy do konkretnego momentu..

Niemcy wstał, a następnie usiadł po drugiej stronie, łapiąc mnie mocno i przyciągając do siebie. Usiadłem w bardzo szerokim rozkroku między jego nogami. Wpatrywałem się chwilę w dół niewiedząc, o co konkretnie chodzi starszemu. On złapał za moje spodnie i zaczął je zsuwać ze mnie wraz z bokserkami. Pomogłem mu, a już po chwili pozostałem bez dolnej części garderoby. Zjechał swoją ręką do mojego przyjaciela i zaczął poruszać dłonią szybko i bardzo pewnie. Natychmiast zarumieniłem się z tego, co robił oraz z tego, że wszystko widziałem bardzo dokładnie tak samo, jak Niemiec. Jego głowa znajdowała się na moim ramieniu, a on sam zaczął całować mnie po szyi i policzku. Położyłem swoją rękę z tyłu jego głowy, wplątując palce w jego kosmyki włosów. Odchyliłem tym samym głowę do tyłu cicho, dysząc na jego pieszczoty. Cicho jęknąłem, przez co natychmiast zakryłem twarz. Niemiec uśmiechnął się szeroko po usłyszeniu tego. Jak to możliwe, że on zawsze jest taki cichy, a ja zbyt głośny w łóżku... Po kilku sekundach doszedłem w rękę Niemiec z powrotem, patrząc w dół. Mężczyzna przysunął dłoń do swojej twarzy oraz zlizał całą ciecz, która znajdowała się tam.

- Szybko zawsze dochodzisz- Mruknął mi do ucha, wyciągając po chwili z szafki lubrykant.- Nie mogę się nacieszyć sprawianiem ci przyjemności.

- Co mam poradzić..- Cicho mruknąłem, patrząc w bok zawstydzony oraz zarumieniony.- Nie mam na to wpływu..

- Gdybyś grał w chlebek to zdecydowanie być wygrał..- Szepnął, a następnie zaśmiał się cicho. Zerknąłem na niego trochę nie zrozumiale.

- Co to niby takiego?- Zapytałem, jednak nie dostałem żadnej odpowiedzi, a jedynie zauważyłem jak Niemcy zaczyna wlewać na dłoń zimną ciecz.

Następnie zjechał ręką do mojej dziurki, wkładając natychmiast trzy palce. Złapałem się delikatnie ramy łóżka, przymykając oczy z powodu, że było to niespodziewane, a jednocześnie dawało przyjemność. Starszy poruszał chwilę palcami w środku, aby trochę mnie rozciągnąć i nawilżyć. Szybko jednak wyjął palce i przejechał nimi od zewnętrznej strony jeszcze. Gdy tylko chciałem coś powiedzieć poczułem, jak Niemiec łapie mnie za biodra i przewraca na brzuch, ale pozostawiając moje biodra w górze. Czułem natychmiast przy sobie jego ciało i jak przymierza się do wejścia we mnie.

- Brałeś tabletki?- Zapytał niespodziewanie.

- Zawsze biorę Niemcy. Nie mogę przerwać brania ich- Odparłem, odwracając lekko głowę do tyłu.

- Więc mogę się spuścić w tobie~ - Wymruczał, zagryzając wargę, a już po chwili wszedł we mnie mocno bez żadnego ostrzeżenia.

Jęknąłem głośno, zaciskając palce na pościeli. Cała reszta moje ciała spoczywała na łóżku, a jedynie moje biodra były w górze. Niemcy zaczął poruszać się we mnie szybko i mocno, przez co natychmiast głośno projektowałem i dyszałem, próbując jakoś się opanować.. Zagryzłem mocno pościel, aby choć na chwilę być cicho. To jednak nie spodobało się Niemcowi. Złapał za moją talię, a następnie przyciągnął mnie mocno do siebie. Poczułem po chwili przy swojej twarzy jego dłonie jak powoli wsuwa do mojej buzi jeden palec.

- Lubię, gdy cię słyszę kochanie~ Nie zagłuszają tych dźwięków- Szepnął mi do ucha, a następnie zrobił kilka mocnych pchnięć, przez co natychmiast delikatnie ugryzłem go w palec i jęknąłem głośno. Na to właśnie czekał Niemiec.- Jesteś cały cudowny~.

- Z-Zmieńmy pozycje..- Wydyszałem, odrywając się od niego i wyciągając z siebie jego przyrodzenie.

Następnie położyłem się na plecach na łóżku, a nade mną pojawił się mój ukochany. Rozsunąłem mocno nogi na boki, a starszy natychmiast wszedł we mnie mocno i szybko. Zawiesiłem swoje ręce na jego szyi i przyciągnąłem mocno do siebie. Starszy nie przestawał się poruszać we mnie energicznie. Wydawało mi się jakby jego mocne pchnięcie były coraz mocniejsze. Z racji, że teraz głowa mojego narzeczonego znajdowała się blisko mojej, włożyłem rękę w jego włosy, jęcząc i dysząc do jego ucha. Jeśli aż tak to uwielbia nie będę się kontrolować.. To sprawiło, że Niemcy wbił się we mnie mocno, przez co trafił idealnie w moją prostatę. Odchyliłem mocno głowę do tyłu oraz zacisnąłem swoje nogi na jego biodrach wraz z palcami u stóp.

- N-niee-m.. N-Niemcy~ - Wyjęczałem bardzo głośno, a starszy powrócił do mocnych i intensywnych ruchów oraz starał się uderzać ciągle w mój czuły punkt.

***

Przez przyjemności, które dostawałem od Niemiec kompletnie straciłem rachubę czasu. Starszy ciągle powtarzał wszystko, a ja mu ulegałem. W końcu jednak widziałem, że Niemcy był wystarczająco zmęczony tak jak ja. W końcu zrobimy to już ostatni raz.

Siedziałem na jego biodrach delikatnie i wolno, poruszając się. Starszy leżał pode mnie, robiąc coś chwile na telefonie, ale ciągle, wpatrując się we mnie z uśmiechem. Patrzyłem także na niego cicho, pomrukując po każdym poruszeniu biodrami. Trzymałem swoje dłonie na jego piersi, wbijając palce w jego mokrą od potu skórę.

- Polen.. Myślisz, że jak wygląda nasz seks z trzeciej osoby?- Mruknął, kładąc swoje dłonie na moje biodra.

Popatrzyłem na niego chwilę zmieszany za nim jednak ,co kolwiek powiedziałem poczułem jak starszy kolejny raz z rzędu dochodzi we mnie. Oddychałem głośno, próbując jakoś się uspokoi tym bardziej, że Niemiec czekał na odpowiedź ode mnie. Wyjąłem z siebie jego przyrodzenie, a następnie położyłem się obok niego odgarniając moje kosmyki włosów, które przykleiły mi się do czoła.

- Czemu to cię tak interesuje? Zgaduje, że wygląda tak jak każdy seks w filmikach na pomarańczowej stronę- Odparłem, wpatrując się w sufit, a następnie, czując na sobie dotyk mojego narzeczonego. Objął mnie w tali i zaczął całować po szyi z szerokim uśmiechem. Uśmiechnąłem się także, wtulając się w niego.

- Wiesz jak one wyglądają? Hm~?- Poniósł się po chwili nade mną, przez co zawisł, zasłaniając mi światło.

- Nie oglądam takich rzeczy, bo nie jestem na tyle zdesperowany, aby coś takiego miało mi sprawiać przyjemność. Poza tym teraz mam przy sobie kogoś takiego jak ty.. Na brak seksu nie mogę narzekać- Odrzekłem, zawieszając na jego szyi swoje dłonie.- Jednak ty wyglądasz jakbyś nawet oglądał je teraz, będąc ze mną w związku..

- Po pierwsze, po co mam oglądać czyjś ciało skoro mam przy sobie kogoś tak pięknego i niebiańskiego, jak ty? Po drugie nigdy nie narzekam na brak seksu, jak to ty wspomniałeś- Uśmiechnął się do mnie szeroko, a następnie przysunął, kładąc się na moją pierś.

Włożyłem ręce w jego ciemne kosmyki włosów, odganiając je do tyłu. Starszy wpatrywał się cały czas w moje oczy nie spuszczać ani na chwilę wzroku.

- Jesteś tak cudowny w łóżku..- Powiedział, przez co natychmiast się zarumieniłem na twarzy i zabrałem od niego ręce.

- Nie przesadzaj z tymi komplementami, bo jeszcze mnie zbyt rozpieścisz..- Odrzekłem, uciekając wzrokiem na bok, przez co usłyszałem cichy śmiech mężczyzny.

- Mówię tylko fakty. Jednak nie to sprawia, że jestem z tobą pamiętaj..- Odparł po czym złapał za moją dłoń i ucałował ją z zewnętrznej strony.

Wpatrywałem się w niego chwilę zmieszany jak wstaje z łóżka. Czułem coraz większe ciepło na mojej skórze. Czemu mnie aż tak zawstydza wszystko, co powie?

- Ile mam na ciebie czekać?- Zapytał, stając przy drzwiach.- Chodź pod prysznic.

Uśmiechnąłem się jedynie, a następnie wstałem, czując jak coś ciepłego spływa po mojej nodze. Zawstydziłem się natychmiast, spoglądając w dół na białą substancję.. To także nie uszło uwadze Niemiec, który natychmiast uśmiechnął się do mnie.

- Nawet się nie waż- Warknąłem, podchodząc do niego, czując cały czas jego wzrok.

- Tobie tym bardziej przyda się kąpiel- Zaśmiał się głośno, po czym złapał mnie w tali i pocałował w głowę, kierując się wraz ze mną pod prysznic.

~~~~~~~~~
🤨🤨🤨

Kremelka~

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top