Meduza
Zapewne każdy z was doskonale wie kim jest Meduza, jednak sądzę że nie znacie początku jej tragicznego losu... Meduza była piękną kobietą na którą mieli chrapkę wszyscy bogowie. Jednak ona uległa tylko jednemu. Posejdonowi. W tym momencie Posejdon nadal był obrażony na Atenę za zabranie jej miasta. Dlatego postanowił połączyć przyjemne z pożytecznym i odegrać się na bogini...
Meduza: Jesteś pewien że to dobry pomysł?
Posejdon: Spokojnie, to tylko świątynia co może się złego stać?
Meduza: Chyba masz rację...
Posejdon: Chodź do mnie moja rybko!
Meduza: To będzie cudowna noc!
Zapewne wiecie że cała historia nie skończyła się dobrze dla biednej dziewczyny. Wściekła bogini ukarała śmiertelniczkę za wybryki swojego wuja...
Posejdon: Kochanie, nie wiedziałem że tak umiesz... Ale to nie znaczy że możesz mnie kąsać!
Meduza: O czym ty mówisz?!
Posejdon: Skoro to nie ty... To kto tu jest?!
Kiedy bóg oceanów zapalił światło poczuł jak jego wnętrzności przewracają się na drugą stronę.
Posejdon: Zaraz się porzygam... Ja już muszę iść!
Meduza: Nie zostaniesz ze mną jeszcze trochę?
Posejdon: Nigdy w życiu!
Kiedy Meduza zauważyła rano co się z nią stało zaczęła przeklinać Posejdona i Atenę. Jeśli jesteście ich dziećmi to nie radziłabym kupna węża... Co do ulubionych zwierzątek Ateny, może opowiem wam historię o Arachne?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top