18. Jak zareagował, gdy poznał twój sekret?
☀️Boruto☀️
On dowiedział się od swojego ojca, kiedy po treningu opowiadał mu jego przebieg. Był ciekawy jakiej techniki użyłaś pod koniec, ale nie chciałaś mu tego wyjaśnić.
Dopiero wieczorem Hokage wyjaśnił mu, że już od dłuższego czasu się tego domyślał i właśnie dlatego przyjął cię do wioski.
Boruto nie wydawał się zły, że mu tego nie powiedziałaś i nie zamierzał cię o to pytać. Postanowił, że po prostu poczeka aż będziesz gotowa sama mu o tym powiedzieć.
🌙Mitsuki🌙
Już od samego rana w Konohy zapowiadało się na deszcz i nie trzeba było na niego aż tak długo czekać. Około południa nastąpiło przysłowiowe urwanie chmury, a to było jednoznaczne z zostaniem w domu. No bo jakoś nie rwałaś się do spacerowania po wiosce w poszukiwaniu przyjaciela, a zwłaszcza gdy na zewnątrz szaleje burza.
Tak więc ten dzień będziesz musiała spędzić sama. I już nawet dobrze wiedziałaś jak. Po kilku minutach półleżałaś na łóżku pod ciepłym kocykiem, a na szafce koło cienie stała parująca szklanka gorącej czekolady. I taki wypoczynek rozumiałaś. Włączyłaś telewizję, ale nke wyrtwałaś długo. Po niecałej pół godzinie filmu, spałaś już smacznie.
Oczywiście los chciał, że właśnie wtedy postanowił odwiedzić cię Mitsuki, lecz gdy zobaczył cię śpiącą jedynie przysiadł na krześle koło łóżka i postanowił poczekać aż się obudzisz. W pewnym momencie zauważył karton, z którego wystawała pojedyńcza kartka. Z czystej ciekawości wziął ją i przeczytał. Jednak gdy poznał jej treść, pierwszy raz poczuł dziwne uczucie, którego nie potrafił zdefiniować.
"A co jeśli i mnie postanowi znienawidzić lub zacznie unikać?"
Z tymi też niepokojącymi myślami postanowił poczekać, aż się obudzisz i po prostu zapytać cię oten list.
⛩Shikadai⛩
Sam raczej nigdy by się nie dowiedział, bo przecież przy nim zawsze byłaś uśmiechnięta. Jednak którymś razem zauważył, że kiedy tylko wasze spotkanie dobiegło końca, a ty wracałaś do domu, uśmiech niemal od razu zniknął ci z twarzy. A kiedy ta sytuacja powtórzyła się kilka razy, chłopak postanowił osobiście cię o to zapytać.
Jednak nie przyniosło to efektów, gdyż ty stwierdziłaś, że nic się nie dzieje.
Wtedy Shikadai o pomoc poprodił przyjaciółkę z drużyny, która wyjaśniła mu na czym prawdopodobnie polega twój problem.
Dlatego też brunet postanowił zorganizować ci małe spotkanie rodzinne, co nie powinno być takie trudne, będąc siostrzeńcem samego Kazekage. A o wyjazd mógł poprosić matkę. Przecież zawsze można powiedzieć, że jadą tam, gdyż to właśnie ona chciała spotkać się z braćmi.
🎨Inojin🎨
On dowiedział się o spisku swojej matki... Od niej samej, gdyż Ino zawsze miała nieco za długi język. Wystarczyło ją powypytywać o to co robiłyście, gdy dowiedział się od Saia, że odwiedziłaś go, akurat w dniu kiedy był na misji.
Potem unikał spotkania z tobą przez najbliższe kilka dni, bo nie chciał abyś się z niego nabijała ani wykorzystywała to w rozmowie z resztą paczki.
I ta sytuacja trwałaby pewnie dłużej, gdyby nie fakt, że w końcu sama do niego przyszłaś i spytałaś o co mu właściwie tym razem chodzi.
🍃Metal🍃
W tym wypadku, chłopak dowiedział się o twoim sekrecie jedynie przez twoją nieuwagę. Kiedy pewnego ranka spisywałaś zwój z raportem do Raikage dopiero po kilku minutach zorientowałaś się, że nie jesteś na polanie sama, zaś za tobą stoi twój przyjaciel, który z pewnością widział to co przed chwilą pisałaś.
Pospiesznie zaczęłaś mu się tłumaczyć, ale jak się spodziewałaś czarnowłosy przerwał ci ruchem ręki. Ze wstydem spuściłaś głowę i w myślach stwierdziłaś, że zawaliłaś.
Jednak czekało cię ogromne zaskoczenie, gdy chłopak usiadł koło ciebie i bez cienia złości poprosił, abyś mu to wyjaśniła.
🐋Kagura🐋
Różowooki dowiedział się o twoim wybryku od jednego z tych co sami padli jego ofiarą. W końcu plotki szybko się roznoszą. Zwłaszcza takie, gdy jedna dziewczyna pokonuje i przegrania grupkę kilku chłopaków.
Jeszcze tego samego dnia porozmawiał z tobą i szczerze podziękował za pomoc. Chociaż jak stwierdził, nie wiedział, że jego przyjaciółka potrafi być taka straszna. I chociaż on sam nigdy nie zdobyłby się na takie działanie, to nie zamierzał też cię za nie krytykować czy też ganić.
Hej. Chciałam tylko powiedzieć, że nie będę wszędzie robić takich długich rozdziałów jak poprzednio mi się zdarzało. Ale jak ktoś będzie chciał rozwinkęcie jakiejś historii to niech śmiało mi napisze, a ja postaram się zrobić z tego takiego mrótszego one shota.
I to tyle. Pa.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top