Tu nie będzie memów, tylko zwrócenie uwagi na pewien problem, mamy nadzieję, że przeczytacie, bo to ważne.

***

Okej, bo to się już robi męczące...

Ile razy mamy napisać, że memy (wszystkie) w tej książce są stworzone przez nas, aby do każdego to dotarło?

Znajdujemy zdjęcie, przerabiamy je jak chcemy na jakieś głupie, dodajemy napis, teraz dajemy jeszcze znak wodny.

A niektórzy nadal piszą to:

Rozumiecie, zarzucanie kradzieży memów ludziom, którzy sami je stworzyli?
X kurwa D

To, że w innych książkach na wattpadzie są nasze memy, oznacza tylko, że to tamten autor je zabrał ;)

A anime powstało w 2016, a my tego mema o którego chodziło w komentarzu stworzyliśmy jakoś w 2018, więc nie wiemy jakim cudem ta osoba widziała go już 5 lat temu.

Jak mamy to udowodnić?

Nie wiemy, może pokażemy szkica naszego edytora XD??

Tutaj sami sobie zobaczcie proces tworzenia tych starych memów bez znaków wodnych, nawet na dole jest zdjęcie do okładki My Pregnancy Academia, tego chyba nikt nam nie zarzuci, że książkę ukradliśmy, a ten najniższy mem powstał w:

Tu jest jeszcze jeden z popularniejszych memów:

Więc no. Niech inni autorzy Wam udowodnią, że sami robią memy, które mają w książkach. Oby tylko nie użyli do tego naszych screenów 🙃

To przykre, mamy nadzieję, że to zrozumiecie i będziecie też zwracać uwagę na to, że na wattpadzie powstają dziesiątki innych książek z memami, gdzie bardzo dużo jest zabranych od nas.

A jeszcze nikt nigdy się nas nie spytał, czy może pożyczyć mema do książki.

Wystarczyłoby tylko spytać i nas oznaczyć, to takie trudne?

I wiemy, że niektórzy, szukając memów, wpisują je w google, i zgadnijcie co:

Tylko ten zaznaczony nie jest stworzony przez nas.

Ale jak wejdziecie w pierwszy, przekierowanie jest na Pinterest, a tam:

No bardzo ciekawe 🙂

Przyjrzyjcie się znowu szkicowi naszego edytora.

Tu jest nawet cały ss, żeby nie było, robiony chwilę przed opublikowaniem rozdziału.

Podobnie jest z wieloma memami, nie da się już znaleźć oryginalnych autorów, czyli nas, bo za dużo osób je pozabierało. Moglibyście chociaż nie używać ich na wattpadzie, bo potem widzimy to:

I nie chce nam się teraz ścigać każdego twórcy książki z memami z BNHA i mówić, że ma pousuwać nasze memy albo nas oznaczyć. Jak już robicie książki z memami, używajcie tam swoich memów. Na co sto razy powielać to samo?

I tak widzieliśmy, że wiele z Was zwraca na to uwagę i pisze komentarze, w których nas oznacza i pisze, że to nasze memy, za co dziękujemy.

Moglibyśmy po prostu usunąć memy bez znaków wodnych, ale tego też nie zrobimy, bo są przecież nasze i się nad nimi trochę napracowaliśmy... Ale nie po to, żeby inni je kradli, nie pytając o zgodę.

I tak, to tylko memy.

Chcemy jednak, żeby każdy to w końcu zrozumiał:

Ta książka to nasza twórczość, a nie kradnięcie od kogo popadnie, i to przykre, gdy to ktoś nam zarzuca kradzież własnych memów.