┏━━━❅•°•❈ʸᵃʰᵒ ʰᵉʳᵇᵃᵗⁿⁱᵏⁱ •°•❅━━━┓

Ogólnie postanowiłem zrobić chwilę oddechu od ryszenia tych ocek i spróbować jakiegoś nowego medium

Kupiłem więc HIMI Guache, czyli te sławne galaretkowe gwasze, bo słyszałem o nich 2 lata temu i jakoś teraz mnie naszło na zakup.

Ogólnie w tym pudełku znajduje się też plastikowa paletka, a same farby przychodzą w plastikowych pojemniczkach, zamknięte niczym małe jogurciki.

Ogólnie niektóre z nich się dość ciężko otwierało, bo klej mocno trzymał. Trzeba się nastawić na to, że przy odpakowywaniu pobrudzicie rączki.

Ostatecznie zrobiłem próbnik

Polecam się. Źle policzyłem miejsca na te farby i mam dodatkową kolumnę XD

Ciekawi mnie, czy one się rozwarstwiają, bo na tych dwóch białych był taki lekko żółtawy płyn, a Prussian blue posiadał swoje małe bajorko, które następnego dnia zniknęło. W sensie wchłonęło się z powrotem w farbę.

To moje pierwsze podejście do gwaszu, więc chciałem namalować coś prostego, najlepiej ze zdjęcia, by nie maziać tym jak popadnie, tylko mieć ściśle określony cel.

Po pewnym czasie marudzenia znajomym, że nie wiem co narysić znalazłem to zdjęcie na pintereście i postanowiłem, że w ramach nauki z niego skorzystam.

Oczywiście nie jestem autorem tej pracy

Nyom. Proszę się nie obrażać za przerysowywanki plz

I po pewnych problemach technicznych, moja niepewna dłoń zabrała się za malowanie.

Cóż.. efekt prezentuje się w ten sposób:

Na razie nie wiem co myśleć o tych farbach.

Myślę, że przez to, że używałem ciągle akwareli, za bardzo rozwadniam ten gwasz i powinienem bardziej mieszać kolory, niż sprawiać, by były transparentne...

Chociaż, jako że są kryjące, to użyłem i tak mniej wody niż przy akwarelach, to kartka praktycznie się nie pofalowala. Papier miał 200 gram jak cuś~

To podejście było typowym objawem duszy samouka. Następnym razem pewnie obejrzę jakiś tutorial i skończy się kolejnymi zabawami Bocchana odkrywcy. Czy coś w ten deseń.

Jeśli kogoś interesuje, to nie zmazywałem ołówka spod farb. Są kryjące, więc się cieszę []>

Dodam jeszcze, że zajęło mi to kilka godzin. Więcej niż zajęłoby w digitalu, jednakże nie musiałem tak długo czekać na wyschnięcie jak w akwareli, bo nią to pewnie zeszłoby się 2 razy dłużej.

Malowaliście kiedyś tymi farbami? Albo gwaszem?

Jakieś rady?

Jak wam się podoba moja próba?

○○○

Zamierzam wypróbować więcej kolorów, więc przygotowałem już sobie taki surowy szkic. Ten jest akurat bazowany na moim nożu do rzucania z pewną dozą kreatywności~

//co oznacza, że to nie będzie przerysowywanka i bardzo się cieszę

//rysek nie jest krzywy. Zdjęcie jest zrobione krzywo XD

┗━❅°❈ᵖᵒᵈᵃʲᵉ ʰᵉʳᵇᵃᵗᵏᵉ❈°❅━┛