TODOBAKU

K: Absolutnie... W przeciwieństwie do dawnych czasów... Wszystko jest inaczej
T: Lepiej nic nie mów

K: Dawniej byłem wciąż wkurzony, a już szczególnie na ciebie. Byłeś jednym z niewielu, którzy mnie tak bardzo irytowali. Pamiętasz?

T: To ty mnie tak zapamiętałeś ...

K: I ja. I ty. Byliśmy tylko głupimi dzieciakami
K: Ale teraz.... Dopóki tu jestem. Będziesz mój

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top