=113=
Bakugou: Jezus Maria... pierś z kurczaka... kto niby je te kurze cycki? Mdłe są strasznie
Midoriya: Twoje bardziej
Bakugou: *czerwieni się* W-wciąż nie rozwiodłem się z Kirishimą, śmieciu!!!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top
Bakugou: Jezus Maria... pierś z kurczaka... kto niby je te kurze cycki? Mdłe są strasznie
Midoriya: Twoje bardziej
Bakugou: *czerwieni się* W-wciąż nie rozwiodłem się z Kirishimą, śmieciu!!!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top