Rozdział 3

Po kilku dniach od pogrzebu mama uznała, że muszę iść dalej do przedszkola, osobiście nie chciałam, ale przekonała mnie tym, że zapomnę o strasznych przeżyciach i trochę się rozerwę. Odchodząc zaśpiewała
"A świat się kręci jak stara płyta bez myśl ik pamięci... "
z jej ust to ładniej to brzmiało, lepiej niż Andrzej Frejndt
Poczułam się lepiej pierwszy raz inne uczucie niż smutek, żałoba i tęsknota za Bingo żałuję, że do tego doszło gdybym... (tę myśl przerwał mi jeden kolega z klasy)
Rupert: to prawda, że zabiłaś własną siostrę dla skarbu?
Bluey: słucham?!
Rupert: wszyscy o tym mówią, Coco nawet wspomniała, że wykąpałaś się w jej krwi, a ciało zjadłaś.
Nie mogłam wytrzymać ani słowa dłużej postanowiłam uciekać, to byla świeża rana a oni sypali w nią sól.
Wiedziałam, że będę musiała, tam wrócić więc nie uciekam za daleko ,można powiedzieć, że schowałam się w okolicach śmietnika i tam zaczęłam płakać.
Po kilku minutach zaczęło mnie światło oślepiać ,odbijając się od przezroczystej części plastiku, było to dosyć wielkie i szare zaczęłam do tego podchodzić jak dzika, nie wiedziałam co to jest.
A na szczęście był to perfection one stereo portable cassette Player, kiedyś wraz z Bingo rozwinęliśmy cała taśmę i nawinęliśmy na siebie, udając mumie. Dziadek nie był z tego powodu zachwycony, bo to była jego ulubiona kaseta zespołu, przy którym poznał babcie, można by powiedzieć, że to była pamiątka, która niechcący zniszczyliśmy.
Po wspomnieniach chciałam zobaczyć czy jeszcze działa i o dziwo tak wyglądało na to, że pracuje dalej, ale nie wiem, czy gra by nie było słuchawek, ale po nie mogłam szybko skoczyć do domu.
Po drodze patrzyłam się na cud technologi lat 80.XX wieku, patrzyłam się na przewijaną taśmę, że aż straciłam poczucie czasu i zanim się obejrzałam, dotarłam do domu.
Byłam w wielkim szoku kiedy drzwi były leciutko otwarte, ale to tylko pokusiło moja ciekawość . Wszedłem do niego, starając się, aby być tak cicho jak nigdy dotąd , jak szlam na górę to słyszałam jęki i spania mojej mamy i kogoś innego, ale wiem na 100%, że to nie był tata.
Pomalutku otwieram drzwi do ich sypialni i widzę mamę na brzuchu jakiegoś Pana szybko się ,schowali pod koc.

 A ja pomału zamknęła drzwi ,to było okropne dziwne i obrzydliwe, nie wiedziałam, dlaczego mama to robi.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: #bluey