TENTH CHAPTER !
(w jej oczach, gdzie chciałbym być. ona wie, że potrzebuję jej miłości)

Nie mógł oderwać wzroku od czystego błękitu tęczówek Jeleny. Z jednej strony strony chciał się w nich topić, a potem po prostu utonąć, ponieważ co innego mu pozostało?

Jelena prędzej czy później odejdzie, tak samo jak Sunshine. To zabawne, prawda?

Historia lubi się powtarzać.

☆~