1) Co mieli powiedzieć im rodzice przy kolacji?

Nadia i Alan, chcieli im powiedzieć, że zabierają ich na wakacje, ponieważ chcą spędzić z nimi trochę czasu, ponieważ ostatni poświęcali go głównie ich braciom.

2) Czy będzie następna część?

Niestety nie... aczkolwiek zastanawiam się nad napisaniem kilu rozdziałów typu "kila lat później".

3) NADIA czy będziesz jeździć jeszcze na wyścigi?

Niestety, raczej nie. Myślę, że już to nie ten wiek. Poza tym, obawiam się, że mogło by mi się coś stać. Myślę, że wystarczająco się już wyszalałam. Teraz zamierzam jedynie cieszyć się tym co mam i doceniać każdą, chwilę spędzoną z synami i Alanem.

4) NADIA I ALAN co wy za seks uprawiacie, że rodzą się bliźniaki?

ALAN: oczywiście miłość. Kocham moją żonę i zawsze staram się jej pokazać jak bardzo ją kocham. Poza tym wiadomo... ma się to coś... :)

NADIA: Oto trzeba pytać Alana... ja niestety nie mam pojęcia do tej pory, co on takiego ze mną robi w łóżku, że wychodzą bliźniaki.

5) MATT dlaczego nie obiłeś mordy tej suni co skłóciła cię z Scarlett?

Nie zrobiłem tego ponieważ nie biję, dziewczyn i kobiet. Mama wychowała mnie na chłopaka, który nigdy na kobietę ręki nie podnosi. Gdy byłem młodszy i bawiłem się ze Scarlett, np. w piaskownicy i o coś się pokłóciliśmy, a ja ją wtedy uderzyłem.... zawsze dostawałem karę, a mama tłumaczyła, że dziewczyn się nie bije. Nie ważne czy będą mnie przezywać, śmiać się ze mnie czy ranić i psuć życie. Nauczyła mnie, że bez względu na wszystko kobiet się nie bije, na kobietę ręki się nie podnosi. W dodatku tata nigdy nie podniósł ręki na mamę, a to wystarczająca nauka. 

6)PAUL czy jak mama nie kazała ci się pokazywać w domu do kolacji to pojechałeś do Ler i pokazałeś jej "co potrafią te palce"?

 A czy ja kiedyś słowa nie dotrzymałem? Oczywiście, że to zrobiłem. Moja mała Ler była w siódmym niebie, a nawet dalej. No ale wiadomo, ma się te palce i geny... my zapewne też będziemy mieć bliźniaków, już ja się o to postara, ale o jedną córkę albo więcej też. W końcu geny mojej dziewczyny, a przyszłej żony, muszą przetrwać.

7)Czy to jest koniec opowiadania?

Raczej tak, aczkolwiek, zastanawiam się nad dopisaniem kilku rozdział typu "kilka lat później".

8)MATT podobała ci się noc ze Scar.

A czy to ładnie wtrącać się tak w czyjeś życie łóżkowe, moja panno? No ale tak między nami... to było zajebiście, Scar jest jedną z najwspanialszych dziewczyn na świecie, Jest jeszcze moja mama. Kocham Scar i było mi z nią bardzo dobrze, nawet lepiej niż dobrze.

9) PAUL chcesz mieć dzieci z Ler?

Oczywiście, w końcu te boskie geny muszą przetrwać. Najlepiej dwóch bliźniaków i dwie córeczki. I jeszcze psa jej kupię. Będzie to takie nasz małe dziecko dżungli.

10) ALAN nadal uważasz, że jesteś tak przystojny jak kiedyś?

Tego czegoś się nie traci, to się ma już w sobie. Nawet ze zmarszczkami będę przystojny, bo tak będzie uważać moja kochana żona. Ale wygląd to nie wszystko. No ale niestety, z przykrością stwierdzam, że jestem bosi jak kiedyś, a nawet bardziej boski niż kiedyś. Wystarczy, że podobam się Nadii.

11) Zaadoptujecie mnie?

ALAN I NADIA: weronika3101 oczywiście, że tak. Możemy zaadoptować wszystkich którzy chcą.

NADIA: Ale Alan jest już zajęty.

LER: Paul też jest już zajęty.

SCAR: Matt też jest już zajęty.

12)MATT jak myślisz co wasza mam chciała powiedzieć wam przy kolacji.

Nie mam zielonego pojęcia, ale nie próbowałem się domyślać. Tyle, że może chce nam powiedzieć, że jest w ciąży...

13) Czy rozpoczniesz drugą część?

Nie mam pojęcia, wiem, że dużo osób o to prosi. Zastanawiam się nad tym, ale jeżeli będzie miało się coś takiego wydarzyć to dopiero za kilka miesięcy. Jeżeli powstanie następna część to rozdziały będę dodawać przy tym opowiadaniu.

14) PAUL dlaczego nie chciałeś z nikim rozmawiać, tylko schlałeś się w trzy dupy?

Zrobiłem tak, gdyż chciałem jakoś zapomnieć o tym wszystkim co się działo. Do tego osoby, z którymi piłem, były dość natarczywe i to oni mnie w to wciągnęli, aczkolwiek moja wina też w tym jest. Powinienem uwierzyć, rodzicom jak do mnie mówili.

15) Czy napiszesz następną część? Jaki jest twój ulubiony kolor? Jak się czujesz z tym, że masz tylu wiernych czytelników? I najważniejsze: kochasz gofry?

Zastanawiam się nad napisaniem następnej części. Mój ulubiony kolor to czarny. Jak się z tym czuję? Jest mi bardzo miło i w ogóle, ale... jestem przecież tylko człowiekiem, takim jak każdy z was. Uwielbiam czytać wasze komentarze, ale jestem tylko zwykłym człowiekiem, który kocha pisać. Lubię gofry, najbardziej te z nutellą lub dżemem truskawkowym i bitą śmietaną.

16) NADIA jak nazwałaś pieska, którego dostałaś od Paula i jakiej jest rasy?

Wabi się Niko, jest to owczarek niemiecki długowłosy tak jak Nalla.

Wydaje mi się, że odpowiedziałam na wszystkie pytania, jeżeli jakieś pominęłam, a chcieliście znać na nie odpowiedź to przepraszam. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłych wakacji.

:)