*Kilka dni później*
Natasha w miarę szybko znalazła sobie przyjaciół. Jednym z nich jest Ethan Crawford. Bardzo przypadkowym trafem, bardzo, jego ojciec - Nathaniel Crawford pracuje z ojcem Natashy w Instytucie Północnym. Teraz dzieci bawią się na podwórku, a Melina zajmuje się w tym czasie młodszą córką. Dziewczynka bawi się klockami na dywanie, a jej "mama" przygląda się jej. Po kilku godzinach zabawy "Olivia" zaczyna robić się senna.
- Ok, chodź mała - mówi Melina - idziemy spać.
- Nie, Nattie - mówi "Olivia".
- Twoja siostra jeszcze się bawi - tłumaczy jej mama.
- Nattie - mówi dziewczynka.
- Kochanie, Twoja siostra jeszcze bawi się na dworze. Niedługo przyjdzie, ale na razie musisz iść spać - tłumaczy powoli jej mama.
Po chwili drzwi do domu otwierają się i wchodzi przez nie Natasha.
- Nattie! - woła uradowana "Olivia".
Szybko raczkuje do starszej siostry i przytula ją.
- Cześć mała, tęskniłaś? - pyta jej starsza siostra.
- Tak się stęskniła, że nie daje mi się położyć spać - mówi ich mama.
- Chodź mała, zjemy i położymy się spać - mówi Natasha.
- Z Tobą? - pyta maluch.
- Jak mama pozwoli - mówi niepewnie jej siostra.
- Jeśli w ten sposób zaśniesz, to tak. Pozwalam - mówi Melina.
Niedługo potem do domu wraca Ivan. Jedzą razem kolację. Potem dziewczynki szykują się do spania i zasypiają koło siebie w pokoju Natashy.