Rozdział 28

*183 dni później*

Pov. Bella

Minęło już tyle czasu, a ja wciąż do końca nie potrafię się tu zaaklimatyzowac. Życie jako morderca nie jest dla mnie. Nie potrafię zamordować kogoś z zimną krwią, tylko dlatego, że tak wymyślił sobie Slenderman...

Nie mogę również uwierzyć, że Dark Link stał się jego pomocnikiem I wykonuje te wszystkie złe rzeczy. Cały czas stara się namówić mnie abym do nich dołączyła I obawiam się, że nie będę mieć wyboru.
Slender dał mi ultimatum. Powiedział, że jeśli nadal będę bezczynnie siedzieć i nie wykorzystam swojego potencjału tak jak on tego chce, to mogę pożegnać się z rezydencją i ochroną mojej osoby.

Jeśli chodzi o Bena... Cały czas stara się aby między nami wszystko było w porządku I jak najlepiej się da.
W jakimś stopniu jest to nawet słodkie, ale po części obwiniam go za to, co się ze mną stało.
Przez to nasza relacja wygląda jak wygląda. Czyli on się stara, a mi jest to obojętne.

Miałam dużo czasu, który mogłam wykorzystać, aby wszystko sobie poukładać. Stałam się również bardziej pewna siebie. Jednym słowem nie jestem już bojącą się wszystkiego "kurką". Nawet Jeff już mnie tak nie przeraża jak kiedyś... chociaż nigdy nie zapomnę tego co mi zrobił. Lecz ja też byłam głupią I naiwną dziewczyną, ale człowiek... A w moim przypadku mroczny elf uczy się na błędach I zdobywa doświadczenie.
Już nigdy nie dam się tak skrzywdzić...

Najlepsze jest to że od jakiegoś czasu prześladujące moją głowę głosy ucichły. Jest cicho i spokojnie. Mam tak jakby wolny umysł. Niestety obawiam się, że one z czasem mogą wrócić...

Jednym z moich najlepszych przyjaciół jest Toby. Podobno wszyscy tu są pozbawieni uczuć i nie bawią się w takie rzeczy jak przyjaźń, ale ja wiem, że tak nie jest. Każdy z nich ma w sobie jeszcze coś z poprzedniego życia. Tylko trzeba To w nich obudzić...

To już chyba wszystko co wydarzyło się Przez ostatnie pół roku.

---

Hejka moi kochani,
Jak widzicie rozdział się pojawił po prawie dwóch latach... masakra I to jeszcze taki lichy. Ja serio nie wiem o czym tu pisać mam. Może jakieś pomysły?
Pliss help 😘 I napiszcie czy rozdział się podobał

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top