68#
Seth: *Wbiega do pokoju* PAPROT-
Paprot: *Szepcząc* Shhhh, Kendra śpi.
Seth: *Też szepcząc* Okej.
Paprot: *Nadal szepcząc* To czego chciałeś?
Seth: *Szepcząc spokojnie* Pali się.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top
Seth: *Wbiega do pokoju* PAPROT-
Paprot: *Szepcząc* Shhhh, Kendra śpi.
Seth: *Też szepcząc* Okej.
Paprot: *Nadal szepcząc* To czego chciałeś?
Seth: *Szepcząc spokojnie* Pali się.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top