~Wywiad z Mangothecat - Współpraca~

Witam was drodzy czytelnicy, oto rozdział specjalny ponieważ jest to współpraca z mangothecatmango.

Jest to wywiad z tą autorką, na jej koncie znajdziecie wywiad z mną więc jeżeli interesują was moje odpowiedzi na różne pytania proponuję do niej zajrzeć w celu zaznajomieni się z wywiadem z mną, ale też innymi jej tworami.

Miłego czytania.

~~~

Czy masz jakieś ulubione postacie w Baśnioborze? Dlaczego akurat te, a nie inne?

Bardzo lubię Vanessę. Brandon Mull jest pisarzem dla dzieci i nie pisze bardzo skomplikowanych, głębokich postaci, ale gdybym miał wybrać właśnie tą najbardziej wielowarstwową i skomplikowaną byłaby to właśnie Vanessa. Najbardziej bliska jestem właśnie postaci, które nie są po prostu czarno-białe, ale szare. Bardziej skomplikowane postacie są bardziej realistyczne i łatwiejsze do przywiązania się do nich. Vanessa mocno się zmienia przez całą serię Baśnioboru. Wierzyła w Sfinksa i jego sprawę całym sercem, a nawet była w nim zakochana. Gdy ten zdradził ją i pozostawił na łaskę losu było jej  bardzo ciężko, gdy na nowo musiała odnaleźć swojej priorytety w życiu. Czuję dużą wieź z Vanessą bo sama miałam podobną sytuację w życiu i wiem jak trudno jest ukształtować siebie na nowo.

Gdybyś miała usunąć jedną z swoich książek to którą dlaczego?

Wszystkie moje książki z serii "Ostoja Fana" to zbiory shitpostu i talksów. Uzupełniają się nawzajem i są całością. Gdybym musiała usunąć jedną z moich książek prawdopodobnie byłby to jeden z one shotów. Chyba wybrałabym ten o Brackendrze, bo jest najbardziej nudny, a sama nie przepadam za tym shipem.

Jak byś opisała swoją twórczość?

Chaotyczna. Piszę kiedy mam wenę i pomysły, a jako, że rzadko łączą się one w logiczną całość nie zajmuję się fan fiction tylko talksami i one shotami.

Zajmujesz się twórczością związaną z Baśnioborem poza wattpadem?

Kiedyś miałam konto na samych quizach również poświęcone Baśnioborowi, ale ostatecznie umarło ono śmiercią tragiczną. Nie jestem typem osoby wielozadaniowej i przez same quizy traciło moje konto na wattpadzie. Po tym jak mocno dokopał mi pewien użytkownik postanowiłam skupić się na wattpadzie i od tamtego czasu ilość moich  obserwujących stopniowo rośnie.

Czy masz jakieś headcanony?

Bardzo wiele.  Pierwszy jaki wpadł mi do głowy jest taki, ze Kendra jest typem osoby która nadmierne myśli nad każdą rzeczą (jezyk polski trudna rzecz) przez co jest mocno zestresowana 24/h i musi często wyciszać się słuchając muzyki na słuchawkach. Paprot obkleił je dla niej kolorowymi naklejkami aby nie były czarne i depresyjne.
Inny headcannon jaki bardzo lubię dotyczy Vanessy. Jest ona kawocholikiem i typem osoby "nie mów do mnie dopuki nie napiję się expresso chyba ze chcesz mieć nóż w szyi" oraz że nie umie gotować, a Warren ją uczy.

Czy masz jakiegoś ulubionego (ych) tworce (ów) w fandomie? Jeżeli tak, co ci się podoba w jego (ich) twórczości? Pod jakimi punktami się nimi ewentualnie inspirujesz?

Pierwszym twórcą Baśnioborskim jakiego poznałam był Czekoladowy Jeż. Jej czat baśnioborski sprawił, że odkryłam fandom. Książka ta była bardzo bardzo dobrze napisana, a mi podobało mi sie nak wplotła żarty w fabułę. Często wracam do jej książek, bo mnie inspirują, jednak nie nazwałabym jej moi ulubionym twórcą. Nie mam takiego.

Jakimi elementami się inspirujesz w swojej twórczości?

Nie mam chyba jednej rzeczy. Lubię czasem zmieniać teksty piosenek w talksy, albo używać w moich książkach zabawnych wypowiedzi moich znajomych, ale nie nazwałbym tego inspiracją.

Jakie masz podejście do "motylka"?

Uważam, że to dziecko powinno iść na terapię bo ilość nienawiści i teorii spiskowych jakie przejawia jest niezdowa i niebezpieczna. Na początku mocno się przyjmowałam, gdy baterflajka używała wielu fake kont aby udawać, że jest więcej osób które mnie hejtują. Były chwile kiedy naprawdę myślałam, że książki jakie pisze to dno. Na szczęście jednak mam bardzo wspierających obserwujacych którzy sprawili, że dałam sobie radę nawet w najtrudniejszym momencie i teraz mam gdzieś co ludzie pokroju motyla o mnie powiedzą.

Jakie masz plany co do swojej twórczości?

Jak już mówiłam nie planuje zbytnio moich rozdziałów i nie mam jakiś dokładnych planów na najbliższy czas. Prawdopodobnie około kwietni/maja na chwilę zniknę aby wrócić do pisania w czerwcu. Chciałbym do tej przerwy skończyć Ostoje Fana 5, a potem zająć się kontynuacją one shotów, które obiecuję od ponad roku. Piszę też książkę o problematyczności niektórych książek/autorow w której chcę pokazać (bardzo) młodym ludziom na wattpadzie toksyczność niektórych rzeczy jakie pojawiają się w opowiadaniach na tej platformie.

Gdybyś miała polecić jedną ze swoich książek nowemu czytelnikowi, która? Dlaczego?

Zależy oczywiście komu. Jeżeli jest to 11 letnia napalona faneczka "Start a Fire" od pizgacza to polecam jej książkę o problematycznych bohaterach. Jeżeli jest to ktoś z naszego fandomu to Ostoję Fana 1, a potem 2, 3 etc.

Jakie jest twoje ulubione fanfiction z tego fandomu? Dlaczego?

Nie mam chyba jednego wybranego, ale uwielbiam serię luźnych one shotów od Vikimelki. Niektore są bardzo chaotyczne, ale właśnie dlatego je lubię, bo nie są nadęte, przewidywalne i nie bazują tylko na "spojrzał na nią, ona się zarumieniła, zaszła w ciążę, wzięli ślub".

Gdybyś mogła zobaczyć filmową adaptacje jednej z scen z książek Baśnioboru i Smoczej Straży w tym momencie, to którą?

Bardzo chciałabym zobaczyć scenę walki z panterą z drugiej części BŚ. Jest to moja ulubiona scena walki z całej serii. Uwielbiam ją za to, że jak bardzo nietypowa. Zobaczenie jej na ekranie byłoby wspaniałym przeżyciem.

Co sądzisz o nachodzącym serialu?

Boje się, że zrobią drugi film Percy'ego Jacksona czyli zmarnują potencjał i pieniądze na coś co nawet filmem nazwać nie można. Cieszę się, że będzie to serial, a nie film gdyż nie utną może 3/4 wątków, ale z drugiej strony boje się też, że przedobrzą w drugą stronę i dołożą za dużo pobocznej fabuły której nie było w książkach, przez główny konflikt straci sens.

Jakie masz zdanie na temat fandomu?

Nasz fandom jest ciekawym przypadkiem wspólnoty. Wiek osób jest mocno zróżnicowany. Mamy tu osoby bardzo młode (10/11/12 lat) ale też starsze (16/17/18) a mimo to nie ma zbyt dużych problemów. Ciszę się, że ludzie u nas zazwyczaj się szanują, a dram mamy mało (pomijając faneczke i motyla) i nie dzielą nas one jak ustawa z Sokovii.

~~~

Chciałabym podziękować Mango za ten wywiad bo przeprowadzenie go było bardzo przyjemne i profesjonalne.
Dzięki tej współpracy miałam też okazję wymienić z tą osobą kilka słów i  z czystym sumieniem was do niej odsyłam ponieważ mango jest nadzwyczaj sympatycznym owocem.

Teraz chciałabym podziękować wam czytelnicy za waszą uwagę i poświęcony czas i jeżeli wśród was jest osobą która ma z mną styczność pierwszy raz to witam cię serdecznie i zapraszam do zapoznania się z innymi pracami dostępnymi na moim koncie.

Miejcie miły dzień bądź noc.
Bądźcie pozdrowieni, żegnam was.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top