PLAN
Seth powoli obrucił się. Yyyhhhh... Czy to wogóle Seth?! Co mu się stało?! Czemu mu się stało?! Jak mu się stało?! Kiedy mu się stało...?!
- Seth?!
Seth wyglądał teraz inaczej. Miał czarne włosy ze złotymi nitkami, prawie białą skórę, miał złote tenczówki, kły(takie jak u wampira), a obok jego stóp były cienie i duchy.
Nie wiedziałam co powiedzieć. Babcia patrzyła na to smutno i powiedziała: - Kendro nic więcej nie mogliśmy zrobić, ale to jeszcze nie wszystko. Seth pokaż jej.
Seth wstał i spokojnie wyszedł z kuchni na pole. Ruszyłam za nim i kiedy znaleźli się na środku (mniej więcej) ogrodu Seth zmienił się w smoka. Zamurowało mnie. Seth był czerwonogranatowym smoczkiem o złotych ślepiach i kłach. Świetnie!
Chyba przegięłam z tym spojrzeniem na niego. Miałam szeroko otwartą
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top