~ XXI ~

Ten "artbook" jest taki marny, że postanowiłam go wzbogacić o kolejną nudną pracę.

Tym razem będzie to... smokeł! Choć wolę określenie smok albo Władca Przestworzy, czy Krwawy, Szybujący Gad nad Naszymi Głowami, Który Zaraz Nas Spali Swoim Ognistym Powiewem Wodoru.

(Wodór pali się w powietrzu, reaguje z tlenem).

Co prawda, miałam robić teraz dwa rysunki ze zdjęć... o zgrozo... ale ja nie potrafię odzwierciedlać, kiedy po głowie lataja mi Norbert! *smok Hagrida, gajowego i klucznika z Hogwartu etc. Więcej będę o nim pisać w fanfiction Mroczny Książę Miłości*

Tworzony bez szkicu. W godzinę.
A co! =)

Tak więc powstał ten oto smok. Ołówek, sam ołówek, a właściwie mnóstwo ołówków miękkich (B, 4B i 6B, ponieważ z 2B pozostało mi ok.   
7, 5 cm ołówka. Dowód:

Ustawione kolejno:
• B
• 2B
• 4B
• 6B

A teraz mam prośbę do osób z mojej okolicy: _PixelFox_, AnaMaj03, DeXisEr oraz zuzzuzia. Wiecie może, gdzie można kupić gumkę chlebową, a także czy jest możliwość kupna osobno ołówka miękkiego (konkretnie chodzi mi o 2B)? Sprzedają takie rzeczy w empiku?

Miłego, ciepłego dnia!


PS. Dzisiaj na TVN o 20:00 "Harry Potter i Zakon Feniksa". Kto zamierza ogladąć, niech da gwiazdkę!




Żarcik.
Nie będę żebrakiem. Podarowywawnie gwiazdek, oglądanie nudnych "dzieł" i krytykowanie ich to tylko i wyłącznie wasza, niepszymuszona decyzja. Dziękuję za wszystko, co robicie! Mimo, że ja z trudem mam czas na rysunki, co mi ciągle tata wypomina :/.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top