7.rozdział

                                                          narator 

oliwi z walizki wypadł biały proszek czego niestety nie  zauważyła coś czuje że czeka  ją nie przyjemna rozmowa z bratem i jego kolegami {dla nie kumatych chodzi o mike, caluma i luka }

pov oliwia 

Ashton zaprowadził mnie do pokoju był całkiem ładny oczywiście nie był ładniejszy od pokoju mojego w LA 

tak wyglądał pokuj

tylko że czarne  siciany

a tak garderoba

zaczełam sie rozpakowywać i chować  broń  zaczełam po dwunastej a skończyłam o szesnastej tzydziesić 

postanowiłam zejść na dół do kuchni by coś zjeść bo jestem głodna  na dole było  dość głośno 

pov Ashton 

gdy zaprowadziłem moją siostre do jej pokoju chciałem z nią pogadać , przeprość  i dowiedzieć się co przeste trzy lata uniej działo co też ciekawiło moich wspołlokatorów  ale mnie wygoniła i nie dała nic powiedzieć . Gdy schodziłem to chłopaki w rękach woreczek z białym proszkiem

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

pszepraszam że rozdiał tak póżno bo jest 05.00 więc póżno ale mam szlaban na telefon i pisze na kompóterze . 

za wszystkie błędy serdecznie sorki i do nasępnego do zobaczenia

                                                                                                                                                         EWELINA

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top