Rozdział 92
H: Li mam mały problem
Li: Co się stało?
H: Byłem na kawie z Lou
Li: Louis wspominał, że się wybieracie
H: I było naprawdę miło i później napisał do mnie
Li: I co?
H: I zaczął mi mówić jak za mną tęskni itd a ja wtedy coś poczułem w sobie
Li: Coś?
H: Chyba znowu mam motyle w brzuchu
Li: Naprawdę?
H: Tak
Li: Mówiłeś o tym Louisowi?
H: Nie mówiłem mu
Li: Ale... to wspaniale Harry. Czy to znaczy, że chcesz dać mu jeszcze jedną szansę?
H: Chyba tak ale nie mów mu narazie o tym
Li: Nic nie powiem. Masz moje słowo
H: Dzięki bro
Li: Nie ma za co. Cieszę się, że w końcu będziecie szczęśliwi
H: Ja chyba też
Li: To powodzenia stary
H: Dzięki
Li: Louis naprawdę Cię kocha
H: A ja jego
Li: Wiem
H: Muszę kończyć
Li: Jasne. Do zobaczenia
H: Pa
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top