Rozdział 74

N: Zayn...

Zee: Tak

N: Muszę Ci coś powiedzieć

N: Tylko się nie denerwuj

Zee: Co takiego?

N: Bo... Zostałeś ojcem

Zee: Chwila co?!

N: Miałeś się nie denerwować!

Zee: Ale jak?

N: Ja wiem, że to nie jest dla ciebie łatwe ale damy radę

Zee: Ale jak to się stało?

N: Pamiętasz naszą ostatnią randkę...?

Zee: Tak

N: I jak poszliśmy do Ciebie...

Zee: Pamiętam

N: I co się działo w... um... wannie?

Zee: O cholera

N: No to po drodze do Ciebie na słupie widziałem ogłoszenie, że są małe kociaki do adopcji

Zee: Niall!!! Nie strasz mnie

N:

Zee: Oooo

N: To jest nasza mały synek!!!

Zee: Ładny

N: Piękny! Jak chcesz dać mu na imię?

Zee: James

N: Dobrze. Chodź do mnie James musi zobaczyć swojego drugiego tatusia

Zee: Już idę

N: 😊❤️

Zee: Papa

N: Paaaa

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top