Rozdział 63
B: Viki! Nie uwierzysz wreszcie się udało! Odebrałam temu pedałowi jego kochanego synka. Gdybyś ty widziała jego minę! Byłam prawie pewna, że albo kogoś zabije albo zacznie płakać. Ostatni raz tak się cieszyłam jak się przekonałam, że mimo podrzuconych piguł jeszcze mu stanął
H: Coś ty powiedziała?!?! Jesteś taką suką i dziwką. Tobie nie powinno powierzać się dzieci
B: O kurwa
H: Jesteś pierdolona
B: Nie zamierzam z Tobą rozmawiać
H: A widzę co innego
B: To nie miało być do Ciebie kretynie
B: Chociaż...
H: Ale widzę, że mówisz prawdę więc zawsze wiedziałem, że jesteś chora
B: Właściwie daję Ci szansę się zemścić na nim. Na pewno jesteś bardzo zraniony nie dość, że Cię zranił to jeszcze zaciążył kochankę. Wystarczy, że mnie poprzesz w sądzie. Co ty na to? Niech się przekona jak bardzo ucierpiałeś przez te wszystkie miesiące
H: Zapomnij jestem po jego stronie. Nigdy nie będę po twojej
B: Jesteście siebie warci! Leć go pocieszać wielkoduszny Harry Stylesie
H: Wole jego niż się z tobą zadawać
B: A rób co chcesz. Ale dzieciaka nie odzyskacie
H: Prędzej ci go zabiorą niż dadzą
B: Jeszcze się przekonamy kochanieńki
B: Papa😘
H: Nara
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top