Rozdział 16

L: Cześć

H: Jezu

L: Nie mam tak dużych aspiracji ale dziękuję

H: Dasz mi spokój. Już ci ostatnio napisałem, że nie chce być z tobą i z tobą pisać

L: Wiem, że nie chcesz być ze mną w związku

L: Chce tylko utrzymywać z Tobą kontakt

H: Nie chce też z tobą pisać zrozum to w końcu

L: Będziemy fajnymi kumplami

H: Chyba śnisz

L: Niestety nie

H: Jesteśmy już nikim dla siebie

L: Więc od tego zacznijmy

H: Ehhh jesteś jak wrzód na dupie. Nie da się odczepić i tak ci zatruwa dupę

L: Cześć jestem Louis

L: A Ty?

H: Nikim dla ciebie nara

L: Cześć Nikt. Miło mi cie poznać

H: Odczep się ode mnie w końcu Lewis

L: Nienawidzisz mnie? Ale tak szczerze

H: Pomyśl

L: Odpowiedz

H: A nie widać po tym jak pisze

L: Unikasz odpowiedzi

H: Nienawidzę cię za to co zrobiłeś

L: I naprawdę chcesz żebym zniknął?

H: Nie pisz do mnie

L: Do zobaczenia

H: Nara

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top