Rozdział 103

L: Cześć Hazz

H: Cześć Lou

L: Co u Ciebie?

H: A dobrze ale nie mogłem spać

L: Och dlaczego?

H: Bo nie miałem osoby do przytulania

L: Mogłeś napisać. Ja jestem zawsze chętny

H: To dobrze

L: Szczególnie, że jestem bardzo dobrą przytulanką

H: Tak jesteś

L: 😎😎

H: To opowiedz jak tam u ciebie

L: Ostatnio jest coraz lepiej. Jestem dobrej myśli szczególnie, że Nini podobno ma jakiś pomysł jak mi pomóc z maluszkiem. No i ty już mnie nie nienawidzisz

H: Przestałem cię nienawidzić

L: Wiem. Cieszę się

H: Może chcesz wpaść do mnie?

L: Jasne. Bardzo chętnie

H: To czekam na ciebie

L: A masz coś ciekawego do zaoferowania?

H: Popcorn i film

L: Brzmi świetnie

H: Wiem zawsze to lubiłeś

L: Miło, że pamiętasz

H: Ja dużo rzeczy pamiętam 🙁

L: To źle?

H: Nie

L: Okej. W takim razie niedługo będę!

H: To czekam

L: Do zobaczenia x

H: Papa

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top