~99~
Ze schodów schodziła właśnie ta cała BabyGirl.
-O witaj słoneczko!
-Mogłabyś się
-Emm
-Odwalić?
-Zaraz sobie pójdę
-Spokojnie
-Będziesz mogła zajmować się Parkiem.
-Ale ty jesteś naiwna rybko.
Do pomieszczenia wszedł mój ex chłopak.
-Soo!
-Tu masz swoje prezenty
-Mogę już iść?
-Dlaczego?
-Bo po co mam tu kurwa być?!
-Nie chcesz spędzisz czasu ze mną i moją siostrą?
-O czym ty pieprzysz?!
-To jest moja siostra Yoora
-Przyjechała do mnie na święta
-I to z nią pisałaś ostatnio.
Zakryłam twarz dłońmi, nie ogarniam co przed chwilą się stało. Siostra? Ale jak?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top