~75~


BadDaddy dzwoni

-Ubrana?

-Halo Soo

-Słyszysz mnie?

-Taak

-Która godzina?

-7:50.

-Kurwa.

-Co ty powiedziałaś?

-Nie, nic tatusiuu.

-Kara Cie nie ominie to pewne.

- Nie skrzywdzisz mnie.

-Jesteś pewna?

-W takim razie nie jadę do ciebie.

-I tak pojedziesz.

-Zobaczymy.

-Za 10 będzie u ciebie Hobi

-Zawiezie cie do szkoły.

-Dziękuję!

SweetKitty rozłączyła się

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top