~8~


Dara wróciła z moją ulubioną kawą.

-Czemu wyprowadzili tą dziewczynę z budynku?

-Znowu coś mnie ominęło...

~Niewiele

~Po prostu była...

~Agresywna.

Chciałyśmy trochę poplotkować ale niestety nie dało rady. Było straszne zamieszanie.

~Jestem trochę zmęczona

~Dasz mi klucze do pokoju pielęgniarek?

~Chciałabym się przespać.

-Jasne!

Oczywiście że nie miałam ochoty spać w tym pokoju. Kozetka jest strasznie nie wygodna. Wpadłam na pewien pomysł.

W pokoju nikogo nie było. Idealna okazja. Przebrałam się w strój pielęgniarki. Nawet nie zorientują się że nie jestem nie jaką ,,Kim Hye Nim''. Wyszłam z pomieszczenia, spotkałam inną pielęgniarkę.

~Przepraszam nie wiesz może gdzie leży Pan Park Chanyeol?

~Mam mu zmierzyć ciśnienie ale doktor nie zdążył mnie powiadomić w której dali znajduje się pacjent.

-Jasne

-Sala 24.

~Dzięki.

Mam nadzieję że w jego pokoju nikogo nie będzie. Ostrożnie weszłam do środka. Chanyeol przeglądał swój telefon.

▪Co chcesz?

Nawet na mnie nie spojrzał.

~Ja tylko...

~Przyszłam zmierzyć Ci ciśnienie.

▪Tylko się pośpiesz.

Nie rozpoznał mnie?

Podeszłam ostrożnie do niego.

▪Soo?

~No cześć.

▪Co ty tu robisz?

~Już mówiłam

~Mierzę ci ciśnienie.

▪Wyglądasz seksownie w tym stroju.

Zarumieniłam się. Dlaczego ja się rumienie?!

~Obowiązkowy strój jakbyś nie wiedział.

▪Oczywiście Kim Hye Nim.

Ups...

~190 na 110

~Strasznie wysokie

~Pójdę po lekarza.

▪Po co?

▪Skoro już tu jesteś możemy to wykorzystać.

Pociągnął mnie na łóżko.

~Chanyeol przestań.

▪Przepraszam nie mogę się powstrzymać

▪Tak strasznie mi cię brakowało.

Złączył nasze usta. Po raz pierwszy mnie tak całował. Z tęsknotą. Usłyszeliśmy huk i momentalnie odsunęliśmy się od siebie. Do Sali wszedł lekarz Chanyeola. Yoosung.

-Soo?!

-Co ty tu robisz?!

-Czy on ci coś zrobił?!

-Nie daruje mu tego!

~Yoo spokojnie

~Jedna z pielęgniarek poprosiła mnie o zmierzenie temu Panu ciśnienia.

-To dlaczego byłaś pochylona nad jego łóżkiem?

~Poprosił mnie o poprawienie poduszki

~Nic więcej spokojnie kochanie.

Podeszłam do Yoosunga i przytuliłam się do niego.

-Wiesz kim jest ten człowiek?

▪Ja tu jeszcze jestem.

~Nie wiem

~I nie chce wiedzieć

~Przepraszam kochanie.

-Dobrze Soo

-Przebierz się w normalne ubrania.

▪Do widzenia Pani.

~Do widzenia.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top