Wybaczcie, że ostatnio rozdziały są krótkie, spróbuję w najbliższym czasie napisać kolejną recenzje rozdziałów z piątek części Smoczej Straży więc pojawi się coś dłuższego.

Dzisiaj jednakże będzie coś ponownie prawdopodobnie krótkiego ponieważ spróbuję wypisać tutaj moje head-canony na temat Paprota.
Wątpię by udało mi się je tu wszystkie umieścić bo kikka zapomnę ale co nas powstrzymuje przed zrobieniem kolejnej części?

Zanim zacznę mam malutkie do was malutką wiadomość.

Prawa autorskie są ważniejsze niż wam się wydaje i repostując bądź robiąc kalke czyichś prac online nie tylko łamiecie prawo, ale też lekceważycie ciężką pracę która wchodzi w te projekty.

Ostatnio pojawiła się książka u osoby której nazwy nie wymienię by nie powodować niepotrzebnego zamieszania.
To książka z fanartami innych artystów, nie podaje ich pseudonimów, a podpisy bywają nie widoczne.
Proszę o nie wspieranie takiej działalności ponieważ jest ona szkodliwa dla twórców.

Nie mam problemu z tym żeby ktoś używał moich prac, jednakże prosiłabym, tak jak wielu artystów, o danie creditu.
Chcecie czyiś obrazek na profilowym czy okładce książki? Nie ma problemu. Uwzględnijcie tylko gdzieś fakt, że obrazek należy do artysty XYZ.

Przejdę do rozdziału wysyłając fanart Brackendry który ostatnio zrobił i który NIE został stworzony za pośrednictwem "fankibasnioboru" ni NIE jest współpracą z tą osobą.

1. Paprot i Kendra noszą podobne naszyjniki. Nie bez powodu rzecz jasna.
Paprot potrafi zrobić z małych przedmiotów "komunikatory". Takimi komunikatorami są kamyczki które noszą.

2. Paprot mimo, że miał telewizję i widział mniej więcej rozwój świata jest mimo wszystko przez niego przytłoczony i trudno mu niektóre rzeczy zrozumieć.

3. Papot jako książę nosiłby koronę podczas oficjalnych spotkań. Jako, że mam hc, że jedynie Królowa Wróżek ma prawo nosić koronę zrobioną z metalów i kamieni szlachetnych, rodzeństwo Paprota jak i on noszą korony złożone z umiejętnie splecionych pozłacanych liści bądź kwiatów.

4. Przez bycie zamknięte w małych pomieszczeniach przez... Cóż. Długi czas. Paprot woli je owiele bardziej niż te spore i przestrzenne. Jest również minimalistą. W lochach nigdy wiele nie potrzebował więc uznaje, że i wolny potrzebne mu jest minimum.

5. Jak dużo osób po długim czasie spędzonym w więzieniu Paprot nie potrafi wybrać jeśli ma wiele różnych opcji. W końcu w niewoli nie miał wyboru menu czy szamponu do włosów. Dlatego najczęściej Kendra pomaga mu wybrać bądź jeśli ten naprawdę jest zagubiony, wybiera za niego.

6. Paprot mimo nie potrafi jeździć konno i nie radzi sobie z tymi zwierzętami. Zdecydowanie nie czuję się komfortowo w ich obecności.

7. Nienawidzi napojów gazowanych. Mają dla niego zbyt słodki smak i nie przepasa za uczuciem bąbelków w ustach. Oraz przed wszystkim... Te napoje często mają dziwne fantazyjne kolory które trochę za bardzo przypominają mu dziwne jedzenie więzienne.

8. Z tego samego powodu nie lubi jedzenie takiego jak mięso mielone. Nie jest wtedy pewny co zostało tak naprawdę zmielone i temu nie ufa.

9. Radzi sobie z każdą bronią oprócz kusz i loków. Nie najlepiej celuje i zdecydowanie preferuje walkę z bliska bronią białą. Kendra chciała go przekonać do łuku, spróbował dla niej, ale finalnie oboje doszli do wniosku, że jest w tym beznadziejny i lepiej odpuścić.

10. Naprawdę lubi Setha. Kiedyś gdy siłowali się na rękę specjalnie dał mu wygrać by ego młodego się podbudowało.

11. Wie, że Kendra i Seth prześlij przez owiele za dużo jak na ich wiek i zawsze stara się ich bronić bądź unikać sytuacji w których musieliby być narażeni.

12. Paprot woli koty od psów. Psy są dla niego zbyt energetyczne.

13. Mimo, że nie jest wegetarianinem zdecydowanie nie przepada za mięsień i stara się go nie jeść. Jego ulubionym posiłkiem jest śniadanie. Najczęściej je na nie sałatki owocowe. Naprawdę je lubi, tym bardziej, że owoce z krainy wróżek smakują lepiej od ich zwykłych odpowiedników.

14. Lubi mieć związane w ładny sposób włosy, ale często ma z tym kłopoty więc pomaga mu Kendra. Czasami dziewczyna daje mu poćwiczyć na jej włosach i mimo, że nie wychodzi mu zawsze najlepiej stara się z całych sił by była z niego dumna.

Żadnych więcej póki co nie mogę spamiętać lecz jeśli się ich uzbiera obiecuję wam część drugą hc z Paprotem.

Dziękuję za was czas i uwagę.
Miłego dnia bądź nocy.
Żegnam.