Gdy coś nas boli...

Płaczemy...

Gdy płaczemy...

Czujemy...

Gdy czujemy...

To zwykle są to uczucia...

Natomiast te uczucia...

Doprowadzają nas do wnętrza...

Wnętrza nas samych...

A co uczujemy wewnątrz nas gdy zbiera się za dużo uczuć?

Odpowiedź brzmi...

Ból...

Ból wewnątrz nas...

Ból który towarzyszy nam od samego początku...

Ból który przeradza się w coś innego...

A tym czymś zazwyczaj jest...

Cierpienie...

Cierpienie które towarzyszy nam aż do końca...

A z cierpienia ratują...

Zawsze coś innego, ale pod postacią tego samego...

Takie światełko, które trzeba znaleźć na samym początku i końcu swej drogi...

A teraz najważniejsze pytanie...

Co lub Kto jest takim właśnie światełkiem w ciemności?

Czy ludzkie serce pełne cierpienia i różnych emocji zdoła je znaleźć?

A może przestanie szukać i się podda teraźniejszości.

$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$

Napisz komentarz z odpowiedzią na najważniejsze pytanie.
A zrobię dedykację dla ciebie.