76. Czy chce mieć dzieci?
Tony Stark:
♦ Oczywiście! Najlepiej syna, by mógł mu przekazać firmę i swój zapał do majsterkowania, ale córką również się nie powstydzi. Dwójka dla niego jest wystarczająca.
Steve Rogers:
♦ Każdy mężczyzna w swoim życiu powinien zbudować dom, posadzić drzewo i spłodzić syna. To jednak były przekonania mężczyzny za czasów wojny. Teraz troszkę mu się pozmieniało, ale nie znaczy to, że nie chce mieć dzieci. Być może w przyszłości będzie chciał zajmować się małą córeczką i chronić ją jak mamusie.
Clint Barton:
♦To rodzinny facet. Dla niego nawet trójka dzieci to za mało. Lubi małe brzdące, lubi się nawet nimi zajmować. Tylko kto do takiej gromadki przekona ciebie?
Bruce Banner:
♦Jeżeli tylko opanuje swoje przemiany w Hulka, jeśli uda mu się ustatkować i zniknie całe zło z tego świata, to być może zdecyduje się na dwójkę maluchów.
Peter Parker:
♦ Jeszcze nie zastanawiał się nad tak poważnym tematem. Ale podczas różnych waszych żartów wyszło na jaw, że chętnie wychowałby dwóch synów i małą córeczkę. I pomyśleć, że zwykłe żarty doprowadziły do krótkiej kłótni o imię córki, gdzie cały czas upierał się przy May.
Bucky Barnes:
♦ Zarówno ty jak i on jesteście nieobliczalni. Możecie kogoś zranić, jeżeli nieodpowiednio do was podejdzie. Czy bezpiecznym i dobrym jest więc zatem, abyście wychowywali małego człowieczka? Cóż... On chce mieć córkę.
Pietro Maximoff:
♦ Nie wyobraża sobie świata bez własnej siostry. Jako jedyna pomogła mu stanąć na równe nogi, a on jej. Jeżeli zapragniesz dzieci, zgodzi się. Ale tylko pod warunkiem, że będzie ich minimum dwójka.
Thor Odinson:
♦ Jest przyszłym Królem magicznego Asgardu. Chyba logicznym jest, że zapragnie mieć Syna, który po jego śmierci obejmie tron. Tylko co z jego dzieciństwem? Na ziemi, czy w Asgardzie? Gdy wchodzicie na ten temat, sami nie możecie się zdecydować. Ale lepiej nie wybiegać zbyt mocno w przyszłość.
Loki Laufeyson:
♦ Ma już córkę, która rządzi światem zmarłych oraz dwóch synów, z których jeden to ogromny wilk, a drugi jeszcze większy wąż. Może uda się go przekonać, aby tym razem spłodził normalne dziecko. Sam się nie wzbrania. To bardziej twoja decyzja.
Natasha Romanowa:
♦ ...Adopcja zawsze dobrą sprawą. Jednakże nie jesteście co do tego przekonane. Na razie trzymacie się rzeczywistości, w której króluje praca i własne potrzeby.
~~~
Obecnie miałam niemałe problemy z komputerem, które sprawił, że większość plików i programów musiało zostać usuniętych. bez obawy! Nie znaczy to, ze moje zapisane preferencje gdzieś zniknęły. Są, istnieją, ale obecnie mam jej otwarte... w notatniku. Dlatego układ dzisiejszych akapitów może być nieco zmieniony. Muszę jak najszybciej zainstalować Worda...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top