Tony Stark:

♦ Praca w warsztacie. Nie ważne że on całymi dniami przesiaduje nad biurkiem łącząc elementy zbroi w całość, a ty tańczysz wokoło niego sprzątając cały bałagan i w międzyczasie wykonując swoje zadania jako asystentka. Po prostu jakoś tak wam się utarło, że pasuje wam to połączenie. Jedynie z wyłączeniem kłótni, że znowu przestawiłaś jego specjalistyczne narzędzia do łączenia kabelków.

Steve Rogers:

♦ Nie znaleźliście wspólnego języka jeżeli chodzi o ulubienie we wspólnych aktywnościach. Ale ku waszemu zdziwieniu czytanie książek należy do bardziej wam przyziemnych spraw. Wspólny wieczór z ciepłym kakałem i jedną osobą czytającą na głos, wpisał się w wasz grafik na stałe.

Clint Barton:

♦ Bardzo spodobały wam się wspólne przejażdżki po mieście i nie tylko. Kiedy wsiadacie do samochodu, czy na motor tematy rozmów nie potrafią się wam skończyć. Raz zajechaliście do innego miasta i musieliście dzwonić do Starka by dostać informacje, na jakim zadupiu się znajdujecie.

Bruce Banner:

♦ Maratony filmowe. Co tu dużo mówić. Poza spędzaniem wspólnego czasu w laboratorium, pokochaliście wspólne oglądanie filmów. Kina mają z was całkiem niezły pożytek, biorąc pod uwagę fakt, iż nie przeżyjecie seansu bez dużej miski ciepłego popcornu.

Peter Parker:

♦ Zawsze po szkole i pracy jesteś zmęczona, on jest z natury straszliwym leniem. Ale zawsze znajdziecie czas, chęć i energię, by odwiedzić wujka Starka w jego wieży i pozadawać niezręczne pytania odnośnie jego życia. Ty również polubiłaś mężczyznę, przez fakt, że w jego „domu" zawsze znajduje się coś ciekawego.

Bucky Barnes:

♦ Nie dysponujecie dużą ilością czasu. Ale gdy już go razem znajdziecie to ukrywacie się w kuchni, przyrządzając jedzenie jak dla armii. On uwielbia zajmować się obiadem, ty przygotowujesz deser. Wspólnie idealnie się dogadujecie, chociaż momentami brak ci cierpliwości do ucierania margaryny.

Pietro Maximoff:

♦ Nie będzie chyba zaskoczeniem, gdy powiem że kochacie Fitness. No dobra... Ty kochasz. On zazwyczaj jest asystującym instruktorem, który po prostu lubi patrzyć na kobiety w leginsach. Mimo wszystko to wciąż facet.

Thor Odinson:

♦ Nie ma takiego dnia, w którym nie próbowałabyś podnieść Mjolnira. Mimo iż ci to nie wychodzi to Thor zawsze rekompensuje ci twoje rozczarowanie wspólną partyjką w jakąkolwiek grę komputerową. Szafka obok waszej konsoli jest już przepełniona po brzegi popularnymi tytułami, ale dla was jest to po prostu zbyt wielka przyjemność, by odmówić kupna kolejnej płyty.

Loki Laufeyson:

♦ Loki całe dnie spędza w waszym mieszkaniu, nie mogąc wyjść spoza jego progów ze względu na zaostrzone środku ostrożności. Ty musisz wykonywać swój zawód, który polega często na rozmowach z niezrównoważonymi psychicznie. Kiedy wracasz ty jesteś zmęczona, a on znudzony. Mężczyzna zawsze jednak potrafi wyciągnąć argumenty by „dobrowolnie" zmusić cię na wycieczkę do Starka, gdzie on może porozmawiać z nim, bratem i innymi męskimi osobnikami, a ty możesz odpłynąć w świat słodkich snów na pobliskiej kanapie.

Natasha Romanowa:

♦ Nie, nie jest to strzelnica. W waszym przypadku praca jest rzeczą niemożliwie męczącą. Gdy tylko macie czas wybieracie się do spa, na mały masaż i chwilę relaksu. Mimo iż Natasha sprawia wrażenie twardej i nieugiętej, to wciąż jest kobietą. Krótka chwila odpoczynku łączona z przyjemną rozmową, jeszcze nigdy nie sprawiała ci takiej przyjemności.

~~~

UWAGA: Jak na wakacje to tyle z preferencji. Jak mówiłam wcześniej przez sierpień mnie nie ma, także najmocniej przepraszam, ale przez MIESIĄC NIE BĘDZIE ROZDZIAŁÓW. Bardzo dziękuje za wyrozumiałość.