Hejka!

Rozdział dedykuję MilenaKo9! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! STO LAT, STO LAT! I jeszcze dłużej! Po prostu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

Nie przedłużając, przypominam, że prawa do postaci i filmu posiadają Sony i Marvel Studios.

Życzę Wam miłego czytania.

- Może najpierw nam opowiesz co się z Tobą działo? - sugeruje uroczo Peter.

- Eeeeeee, chciałem Wam to opowiedzieć później, ale równie dobrze mogę teraz. No, więc tak: Osoby, które wtedy wbiły tutaj to ludzie z TVA, czyli Time Variance Authority (Urząd rozbieżności czasowych). Jest to Organizacja, która pilnuje wszystkich linii czasowych, wymiarów, alternatywnych rzeczywistości i ogólnie całego Multiwersum. Nie spodobało im się, że ja zmieniam bieg Waszej historii, bo tak, to co zobaczyliście na pewno by się u Was wydarzyło. Szczerze? Nie byłem pewny czy oni w ogóle istnieją, mało osób, które zaczepiły wyszły ze wszystkiego cało. Ale jak słychać jestem tu, żyję i mam się dobrze. Na początku grozili mi największymi i najgorszymi międzywymiarowymi więzieniami, ale tylko mnie straszyli. Potem zaczęliśmy rozmawiać o tym co zrobiłem i co będzie dalej. Powiedzieli mi, że to co zrobiłem jest niezgodne z prawami Multiversum, ale zarazem uznali, że w tej wersji rzeczywistości przydałoby się żeby bohaterowie wiedzieli o Thanosie. Później były narady i nuuuuuudy. W końcu zostało uznane, że ja mogę zostać na wolności i "normalnie" żyć, a Wam nie wymażą wspomnień. Rzecz jasna musi być też druga strona medalu. Zostało uznane, że to niesprawiedliwe wobec Thanos'a, ale jako, iż nie chce im się bawić w to, co ja z Wami (czyli w puszczanie filmu o przyszłości) to uznali, że Thanos dostanie Rękawicę (uznałem, że Thanos jeszcze nie doleciał na Nidavellir i zostawi Eitri'ego i inne karły w spokoju, niech się cieszą XD) i jeden z wybranych przez niego Kamieni Nieskończoności, żeby wyrównać szanse. Powiedzieli oni też, że jeśli miałbym robić kolejne takie przedsięwzięcia, to mam ich o tym poinformować, bo jeśli nie to nie będą dla mnie tacy mili. To chyba wszystko. - wytłumaczył Iron Percy.

Tony już obmyślał plan.

- I że ja ich nie spotkałem? - powiedział zdziwiony Loki.

- Nie spotkała ich na razie, mają Cię aktualnie na liście zagrożeń. - odpowiada Iron Percy.

- Czyli Ty ryzykowałeś dla nas swoje życie. - mówi Peter.

- Chyba można tak to ująć. - mówi lekko zakłopotany Iron Percy.

- Dziękuję, za nas wszystkich. W sumie za nasze całe Uniwersum. - mówi lekko wzruszony Peter.

- Nie ma za co. Tak naprawdę ja dobrze się bawiłem poznając i słysząc Was. - odpowiada Iron Percy.

Iron Percy zauważa zamyśloną minę Tony'ego.

- Tak Tony, oby wybrał ten Kamień, wtedy będzie jeszcze jedno życie więcej. Ale nie mów na głos o jakim Kamieniu myślisz, jeszcze ci idioci mnie osądzą o wtrynianie się w wybór Kamienia przez Thanos'a. - mówi Iron Percy.

W tej chwili Tony myślał tylko o tym, żeby Thanos wybrał odpowiedni Kamień.

- A o co chodziło z tymi napisami? I do kogo do cholery Fury wysłał
wiadomość? - pyta Natasha.

- No więc akurat na oby dwa pytania mogę odpowiedzieć. Tylko nie zwariujcie, gdy usłyszycie odpowiedź na to pierwsze pytanie. W moim świecie Wy nie istniejecie, nie ma superbohaterów czy superzłoczyńców, jesteście postaciami z komiksów, książek, seriali i filmów. Napisy przedstawiały wszystkich aktorów, reżyserów, scenarzystów... tworzących ten film. - odpowiada Iron Percy.

Każdemu zaparło cech w piersiach.

- Wow, po prostu wow. - mówi zszokowana Wanda.

- Ciekawe czy jestem lubiana. - mówi od razu Shuri do Wandy.

Wanda z rozbawieniem przewraca oczami.

To samo powiedzieli po chwili, w tym samym czasie do siebie Scott i Clint.

- Takiej odpowiedzi się
niespodziewałam. - mówi Natasha, która zaniemówiła.

- To dlatego na początku było Marvel. To pewnie jakaś franczyza, która nas stworzyła. - mówi ze zrozumieniem Vision.

- A ten starszy człowiek, którego widzieliśmy wiele razy... - mówi Tony.

- To pewnie on nas stworzył. - kończy Loki.

- Bingo, ludziki! - mówi Iron Percy.

- A tak z ciekawości, ile filmów, jakie i w jakiej kolejności były tworzone z naszego Uniwersum? - pyta z zainteresowaniem Peter.

- Zaraz Ci odpowiem Peter, wytłumaczę tylko jeszcze do kogo wysłał wiadomość Fury, zgoda? - mówi uprzejmie Iron Percy.

- Zgoda. - odpowiada radośnie Peter.

- Nick Fury wysłał wtedy wiadomość do Kapitan Marvel. Superbohaterki, z którą Fury poznał się dawno temu. Ona lata po kosmosie i załatwia bandziorów, bo nie każdy świat ma taką obronę jak Ziemia. Oto cała tajemnica. Ta kobieta jest potężna, zresztą w końcu sami się poznacie. - mówi Iron Percy.

- Czyli przez wszystkie lata Fury ukrywał jakąś superbohaterkę, nieźle. - mówi Natasha będąc pod wrażeniem.

- Jak myślisz, fajna będzie? Czy jakaś tandetna? Oby była fajna. - mówi podekscytowana Shuri do Wandy.

- Oby była fajna i najlepiej zabawna, i ciekawe jakie ma moce. - dodaje rozmyślając Wanda.

- Najważniejsze, żeby shipowała z nami Iron Widow. - dodaje Shuri.

Wanda patrzy na nią z rozbawieniem.

- No to wracając do filmów... - mówi z małym uśmiechem Peter.

- Tak, tak już mówię. No więc Waszych filmów jest na razie równo 23, zostały wyprodukowane w takiej kolejności:
Iron Man, Niesamowity Hulk,
Iron Man 2, Thor, Kapitan Ameryka Pierwsze Starcie, Avengers, Iron Man 3, Thor Mroczny Świat, Kapitan Ameryka Zimowy Żołnierz, Strażnicy Galaktyki, Avengers Czas Ultrona, Ant-Man, Kapitan Ameryka Wojna Bohaterów (czyli Avengers 2,5), Doktor Strange, Strażnicy Galaktyki 2, Spider-Man Homecoming, Thor Ragnarok, Czarna Pantera, Avengers Wojna Bez Granic, Ant-Man i Osa, Kapitan Marvel, Avengers Koniec Gry, Spider-Man Daleko od Domu. To są wszystkie aktualne filmy z Waszego Uniwersum, teraz czekam na film pt. "Czarna Wdowa". - mówi Iron Percy.

- Mam dwa filmy! - mówi ucieszony Peter.

Tony z rozbawieniem przewraca oczami.

- A czy ludzie tworzą z nami memy? - pyta po chwili z uśmiechem Peter.

- To jest dobre pytanie. - stwierdza Shuri.

- No jasne, bardzo dużo, chcecie jakieś zobaczyć? - odpowiada Iron Percy.

- TAK! - odpowiadają od razu Peter, Shuri, Scott i Clint.

Iron Percy wyświetla na ekranie kilka memów.

Wszyscy zaczynają się śmiać.

- Tlenu! - krzyczy przez śmiech rozbawiona Shuri.

- Muszę mieć wszystkie memy że mną! - mówi przez śmiech Tony.

- Uwielbiam Wasz świat, to jest piękne! - mówi przez śmiech Peter.

Po 5 minutach śmiech ustaje.

- Zostaniecie tutaj jeszcze przez 24 godziny, musicie odpocząć, potrenować, pomyśleć i porobić co tam jeszcze chcecie. - mówi Iron Percy.

- Jeszcze coś nam chcesz czy mamy już czas wolny? - pyta Scott.

- Jeszcze coś. Wy wrócicie do miejsc, w których wcześniej byliście. Musicie potrenować, przygotować i ulepszyć broń. Musicie zebrać wszystkich superbohaterów jacy są. Bo musi się odbyć wielka walka dobra ze złem. Dlatego Shuri, musisz wyjąć Kamień Umysłu z głowy Vision'a, a Ty Tony musisz stworzyć drugą Rękawicę. Bo walka może mieć dwa zakończenia, o tym mnie poinformowali, albo Thanos pstryknie i wymaże połowę uniwersum, albo ktoś z Was pstryknie i wymaże całą armię Thanos'a. Musicie się zastanowić kto pstryknie, bo tak wielka energia zabije większość istot, nie wszystkie ale większość. Jedyne co ja mogę zrobić to przeteleportować statek Asgardczyków na Ziemię i przeteleportować Nebulę do Tony'ego, z nim powinna się dogadać. Thor musi stworzyć Stormbreaker'a, musicie wezwać Strażników Galaktyki jak i Kapitan Marvel, ogólnie wszystkich superbohaterów. I nie możecie zdobywać więcej kamieni, jeśli Thanos wybierze odpowiedni, to każda że stron będzie mieć po 3 Kamienie, czyli po równo. I nie możecie też Kamieni zniszczyć, są one od początku stworzenia, więc TVA powiedzieli, że Kamienie nie mają być zniszczone. To chyba wszystko, jeśli coś mi się przypomni to sam znać. Więc przygotujcie się do walki, ale teraz przez 24 godziny tutaj róbcie co chcecie. Jeśli o czymś pomyślicie i to nie jest przeze mnie zabronione to się to pojawi. Możecie też tworzyć dodatkowe pokoje. - mówi Iron Percy.

- Nieźle się przygotowałeś. - mówi Natasha będąc pod wrażeniem.

- A czy możemy telefony z dostępem do chociaż niektórych stron i innych rzeczy z Twojego Świata związanych z nami? - pytają z szerokimi uśmiechami Peter i Shuri.

- Eeeeee, no dobrze, ale większość rzeczy jest zablokowana. - odpowiada Iron Percy.

W ręce Peter'a, i w ręce Shuri pojawia się telefon.

- Dziękujemy! - mówią jednocześnie.

- Będzie zabawnie. - mówi z szerokim uśmiechem Shuri.

W następny Weekend (najprawdopodobniej) pojawi się kolejny rozdział.

Jak podobał się Wam rozdział?

Wiem, że rozdział nie był jednym z najlepszych ani najdłuższych, ale musiał wyglądać tak jak wygląda, bo tak naprawdę ten rozdział to fundamenty pod kolejny, który będzie chyba przedostatnim rozdziałem.

Dobranoc!

Lub

Miłego dnia!

Pa!

:)