Q&A Vol 3

Avengers: *wbijają z buta wjeżdżam*
A: *wjeżdżam traktorkiem* No Elo
Avengers: Co znowu
A: Q&..
Steve: Nie
A: Q&A!!
Tony: Boże czy ty to widzisz?
Thor: Widzę
Loki: Widzisz a nie grzmisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A: Jeżeli już skończyliście swoje nie mądre wypowiedzi, pytania są od HopeRomanoff
A: Pierwsze do.. O nie, tylko nie do niego
Tony:?
A: Bruca Bennera
~Kiedy w końcu dostanę to serum prawdy?! ~
Bruc: No ja je mam, ale Sharon chyba zabrała, a po co
A: Nie pytaj się ( ͡° ͜ʖ ͡°), łoooo kolejne do mnie
~Pójdziemy razem przywalić Sharon?~
A: maybe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Viszyn: Co wy macie do tej Szaron
A: nothing
Avengers: Buuuu
Wandzia: Weź Viszyn
A: Kolejne do Jelenia
~To kiedy idziemy zniszczyć szkołę? Bo coraz mniej czasu zostało ~
Loki: Już, teraz!! *wychodzi z kijem*
A: OKEJ, kolejne do Pepper
~Babski wieczór z Nat i Wandzią? ~
Pepper: Pewnie!!
A: To ja będę miała chłopski wieczór, kto wbija ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tony: Jaaa
A: A skoro teraz jesteś, jest pytanie i dla ciebie
~Dasz mi twoją kartę kredytową? Bo potrzebuje~
Tony: Okej.. To podejrzane
Loki: Twoje życie jest podejrzane Bum!
A: Dobra, dzieci, stoped, kolejne do.. O nie znowu Tonego?
~Zbudujesz mi zbroje Iron Mana? Tylko w wersji żeńskiej~
Tony: Okej, wyślę pocztą
Loki: *mówi cicho do Thora* On na serio taki głupi
A: I ostatnie do Spieder-Mana
~Zostaniesz moim chłopakiem~
Peter: Yes
Tony: Będę dziadkiem
A: Tu już nim jesteś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top