V
@Musielec pyta: Kto jest starszy Artur czy Morgana?
Leon: To trochę... niewygodne pytanie. Przynajmniej dla Artura.
Gawain: Odkąd Morgana przeszła na złą stronę woli mówić, że to on jest starszy.
Merlin: Ale nie jest.
*wchodzą Artur i Morgana, kłócą się*
Artur: To ja jestem starszy!
Morgana: Nie, nie jesteś. Ja jestem.
Artur: Nieprawda!
Morgana: Och, nie mazgaj się! Jestem starsza o trzy lata!
Artur: Wcale nie!
Merlin: Arturze, nie pogrążaj się.
Artur: Nie pogrążam się!
Gwen: Pogrążasz się! Arturze, zachowujesz się jak dziecko! Chcesz tego czy nie, Morgana jest starsza!
*Artur robi obrażoną minę i wychodzi z komnaty*
Morgana: Ktoś tu się obraził!
Merlin: Wspaniale! Artur będzie trwał w tej obrazie majestatu przynajmniej przez dwa dni, nie odezwie się słowem do nikogo *nagle Merlin szeroko się uśmiecha*. To oznacza jedno...
Lancelot: Co takiego?
Merlin: Mam dwa dni wolnego!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top