Stwierdziłam że będę biła swój rekord braku snu ale nie wiem ile godzin już liczyć pomocy

A tak serio to od jednego dnia mam bezsenność, to nic że teraz jest ledwo 1 i jest wcześnie. Zdycham z nudności. Tragedia.

Anyway to:

Uga
Znalazłam kredki, dziwne strasznie, strasznie dużo roboty z nimi brr farby>>>>
To nic że nie umiem w farby i tak

Nie wiem czy on żyje

Fajen

Iii przed kolorami. Miało nie być kolorowe, to przypadek. W ogóle nawet lubię ten styl, ten w którym jest ten tu pan, całkiem przyjemny, zabiera mi 5 minut z życia tylko na jakiś tam szkic XD niby zaczęłam w nim robić... Pewnie jakieś parę miesięcy temu? Ale ja tak często rysuję, że nie ważne, właśnie adoptuję ten styl i będę go sobie uładniać.

Nie wiem kto to ale zabierzcie ją z mojego domu. Nie wiem czemu. Źle jej z oczu patrzy.

To samo. Koniec. Pa

W ogóleeee to (tw brzydkie słowo, uwaga uwaga) japierdole, skąd mam wziąć cierpliwość do czegokolwiek jak dla mnie takie random rysuneczki to już wyzwanie i nawet jak jakiś wyglądałby na messy to jest szczyt moich możliwości i dopracowania XD no xzemu.

A tak poza tym, bo ten artbook jest po to żebym do siebie pisała, mam pomysł na opko gdzie walnę sobie kogoś kto widzi w 3d i funkcjonuje w 4d i się zastanwiam dlaczego nie chcę tego wyrzucić bo nie wiem jak to ogarnąć i czy powinnam to ogarnąć. Chyba nie powinnam. W sumie właśnie doszłam do wniosku, że nie muszę tego pokazywać. Ale z drugiej strony obejrzałam zdecydowanie za dużo filmików na yt o takich rzeczach i no kurwa.

To w sumie nie ma sensu XD ale serio fajna kostka taka

Btw patrząc na to przypomniało mi się że powinnam ćwiczyć podstawy, bryłki itp bo nie wolno tak bez nich rysować :<