Jak pewnie się domyśliliście po tytule, zrobiłam rysunek, którego tematem przewodnim są braciszkowie z DreamTale. Jednak oprócz "podstawowej" dwójki (aka sprzed tzw. Apple Incident), dodałam ich wersje po korupcji (czyli maziowate seksiaki). ALE żeby dodać samej sobie problemów i roboty, postanowiłam nie dość, że zrobić jakże "wymagające" tło w postaci drzewa emocji, to postanowiłam sprawdzić, jak dobrze sobie poradzę z rysowaniem duchów. Tak. Duchów. Zapomniałam o tym wspomnieć, że seksowne globy mazi są ukazane jako "widma przyszłości". 

No, oczywiście musiałam jebnąć swój wywód. Więc już bez zbędnego gadania, pokazuję co nabazgroliłam.

Jestem nawet zadowolona z efektu. Prawdopodobnie tylko dlatego, że uporałam się z pustymi, dolnymi rogami pracy. Wcześniej, tak, gdzie są teraz kłaczki nie było nic, przez co praca wydawała mi się strasznie pusta... mogłam zastosować ten sposób zajmowania pustego miejsca w jednym zamówieniu, ale, jak to zazwyczaj bywa, pomysł przychodzi dopiero po fakcie i wstawieniu. Well, fok.

To dobranoc wam, niech Dream przyniesie wam dobre sny ~

(☞ ͡° ͜ʖ ͡° )☞

Bayo ~

Sleepysheepship6