latający leming
Jedziemy samochodem. Pyr pyr pyr po Stanach i nagle widzimy jego. Jest plastikowy i o pięknym, neonowym kolorze. Tata zatrzymuje się i mówi.
-Idziemy zrobić zdjęcie flemingowi-
-Flemingowi- ja i mama w śmiech.
-FLEMINGI-
-No a jak się niby mówi- tata udaje obrażonego. - No Fleming. Latający leming- padłam trupem.
Dla zaciekawionych. To jest latający leming:
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top