⭐Praca na konkurs⭐
No więc tak... poznajcie Dean'a. Jest to postać na konkurs do Negatywnie_
•Imię i nazwisko
Dean Killmaster
•Pseudonim
Phantom Hunter
•Płeć, wiek, orientacja oraz gatunek
Jest to 20 letni, aseksualny mężczyzna. Jeśli o gatunek chodzi, to jest to człowiek, który posiada specjalne zdolności.
•Historia
Dean od zawsze był wyzbyty z uczuć. Nigdy się nie uśmiechał, nigdy nie płakał, nigdy nie był zły...Nic. Kompletnie nie czuł niczego. Zawsze był gdzieś z boku, gdy inne dzieci z jego miasteczka bawiły się razem.
Jego matka bardzo się o to martwiła, przez co nie raz odbywała z chłopcem poważne rozmowy, o tym, że na pewno poczuł by się lepiej, gdyby chociaż spróbował się z kimś zaprzyjaźnić. Chłopiec zawsze w milczeniu słuchał wszystkiego co miała do powiedzenia. Lecz nic i tak nie pomagało młodemu Killmasterowi być, poprostu osobą. Wszyscy postrzegali go jako maszynę. Cichą, zimną, bez żadnych emocji.
Pewnego mrocznego wieczoru, miasto Alightlotus (tak się nazywało miejsce w, którym mieszkał) zostało zaatakowane przez zjawy. Nikt z mieszkańców nie wiedział co zrobić. Wszyscy poprostu stali w osłupieniu lub uciekali. Zjawy i tak zabijały wszystkich bez wyjątku.
W końcu natrafiły na dom rodzinny Killmasterów. Ojciec Dean'a z początku stawiał zacięty opór odwracając uwagę, a tym samym broniąc swojej żony wraz z synem przed tymi bestiami. Ale nie trwało to długo. Został rozszarpany przez blade, przenikające szpony tych istot. Po czym zwróciły się do matki czarnowłosego, czyniąc z nią to samo.
Na sam koniec został Dean. Siedział w koncie, milcząc i tylko wpatrując się w oczy śmierci. Jedna ze zjaw zamachnęła się, tworząc na twarzy chłopca ogromną bliznę.
Gdy nagle rozległ się ogłaszający szczęk metalu i rozdzierający uszy wrzask. Była to ta sama zjawa, która go zraniła, na wpółprzecięta przez ogromne dwusieczne ostrze, które znikąd pojawiło się w drobnej rączce chłopca. Sam był tym lekko zdumiony.
Reszta zjaw widząc to, z głośnym zawodzeniem opuściła jego dom, jak również i całe miasteczko.
Tamtego dnia przeżył tylko 8-letni Dean. Od tego czasu, chłopiec opuścił i tak już umarły dom rodzinny i rozpoczął życiową podróż. Przysiągł sobie w duchu, że zniszczy wszystkie zjawy, będące zagrożeniem.
•Profesja/kim jest
Łowca zjaw
No wreszcie to skończyłam. Przepraszam, autorkę konkursu, że musiało to tyle trwać oraz dziękuję, za wyrozumiałość TvT
Co o nim sądzicie? Pierwszy raz rysowałam AŻ TAK umięśnioną sylwetkę, więc dlatego może być trochę nieproporcjonalna i koślawa TwT
(I uprzedzam, to NIE jest Robin. Wiem, że wygląda podobnie, ale czarne włosy oraz ta maska na oczy tak jakoś mi się z tym wszystkim zagrało, więc dlatego tak jest)
Ogromne GOMENASAI dla waszych oczu
To tyle!
PLUS ULTRA ✌✌
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top