'135'

Znowu mało rysunków bo mam mocnego artblocka

Szkoła skutecznie wysysa ze mnie energię i jedyne co robię po szkole to się opierdalam-

Może przynajmniej w tej Austrii trochę odpocznę bo mam mieć tylko 6 godzin pracy w tygodniu... podobno

Główna gwiazda tego rozdziału aka moja część do art-trade z Rozą

Już któregoś z kolei bo lubię z nią robić at
Nie dość że ma fajne ocki do rysowania to się zawsze spodziewam zajebistego arta w zamian

Przy okazji ćwiczenie w anatomię, pozy i cienie

Rozie się podoba
Tabbie się podoba
I mi też się podoba 🫣

Bro's hot

Dietrich jakiś taki krzywy i nieproporcjonalny

Nie miałem weny wtedy i tylko bazgrałem to co mi do głowy przyszło żeby zabić czas w szkole

Znowu Dietrich, ALE w kitce

Flamarcia

Redraw starego arta którego nie pokażę bo jest na karcie pamięci

A jak ktoś śledzi na bieżąco moją tablicę to już wie że moja karta pamięci zrobiła kaput XD

Znaczy chyba, po prostu z telefonem nie łączy

W sumie ta karta pamięta wszystkie moje trzy teledony więc
Nic dziwnego

I to tyle :3

Moje trzy osobowości ^

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top