Zawsze jak napije się energola to po kilku minutach mam taki napad ADHD i muszę go jakoś wyładować

Ale, że pije je dość późno, ponieważ nie mam czasu, a jak wyjątkowo wracam wcześniej to żrę jakieś niezdrowe szajstwo i potem czekam aż się łaskawie strawi, wolę nie mieszać Monstera z zupką chińską, aż tak na zdechnięciu mi nie zależy

Wracając...

Wypijam go tak około 20 w nocy, a że wtedy wszyscy domownicy już szykują się do spania lub już śpią to nie mam jak tego wyładować, bo niestety jak chodzę to wszyscy słyszą moje napierdalanie piętami

I po prostu tak w chuj energicznie stoję
Albo siedzę

I się czuje mniej więcej tak

To tyle, pozdrawiam

Also, daj ktoś patent na zostanie w domu
Bo w poniedziałek, czwartek i piątek mam wolne
W środę nie idę bo wycieczka na którą się nie wybieram
I został mi tylko wtorek, i mi się nie opyla, tymbardziej że 10 lekcji + trzy w-f pod rząd z samego rana

Mama powiedziała, że się zastanowi nad moją propozycją, ale ja znam te jej ,,zastanowię się"