'178'
Jechałam dziś rowerem do szkoły
Na początku było chujowo, cały czas praktycznie pod górkę i wiatr mi cały czas mocno wiał prosto w pysk
Do szkoły dotarłam na styk [na szczęście w szkole średniej nie przychodzą od razu pod salę] i w dodatku zapomniałam żarcia do szkoły :)
Dobrze, że miałam tylko 4 lekcje-
Powrót był już fajniejszy, słońce mi tak nie pizgało po oczach, miałam dużo z górki i choć wiatr znowu mi wiał w mordę to już nie tak mocno
Na lekcjach był w miarę chill, zwłaszcza na informatyce bo sobie oglądałam memesy na Jeja i pan nie zauważył, a jak dziewczyny siedzące na samym końcu coś odpierdalały to od razu zobaczył XD
I jeszcze udało mi się ukryć fakt, że nie zrobiłam pracy domowej z matmy [bo jestem zbyt wielkim cymbałem żeby zakumać te jebane przekształcanie pierwiastków, wgl to nawet nie wiem na chuj mi ta wiedza do pracy w hotelu] dzięki czemu nie dostałam szmaty ☆
Sneak 100
Dzień 3 — naczynie
Moja ukochana Anneke 🥺
Nie no serio, kocham ją mocno bardzo-
Szukam jej męża aktualnie, więc jak ktoś chciałby shipa można się zgłaszać
[Anneke jest dorosła, ma około 23 lat i jest hetero jak coś]
Dzień 4 — węzeł
Liselotte to stosunkowo stara postać, mam ją z custom trade z Depi, ale widzicie ją dopiero teraz bo nie miałam zbyt pomysłu co z nią zrobić...
Za małe ręcę zrobiłam, ale poza tym jest git
Kurwa, zapomniałam zmazać kółko pomocnicze-
Dobra już chuj tam, nie chce znowu innym pizgać flashem po oczach
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top