Rysunek był robiony na prezent dla mordeczki mojej, jednej z osób która występuje w komiksie, więc plan był taki, żeby nas zrobić trochę przykoksowane i chciałam, żebyśmy były w strojach do krav magi (bo razem trenujemy), ale ona wybrała bardziej casual clothes.

Taki był pierwszy szkic, ale nie podobała mi się poza tej mniejszej so

Tutaj mi się wciąż jakoś super nie podobało, ale już z tym zostałam

Zaczelam to robić tak ze pocieniowalam to w czerni i bieli, a potem nakladalam kolory w przyłączonych warstwach i stwierdziłam, że jednak nie podoba mi się tak rysować i to zmieniłam sobie na normalne warstwy XD uwielbiam dokładać sobie pracy tak hahah

No i takie jest gotowe. Mówcie co chcecie dla mnie jest zajebiste i to kocham całym sercem. Musze tak wszystkie postaci narysować totalnie.

I tutaj wersja z samą nią, która jej się mega spodobała. Zawsze miałam problemy jak ją rysowałam, ale teraz w końcu wyszła podobna i zajebiscie ładna 🧡🧡🧡