94# Akwarele - Żołna


Nie wiem czy pamiętacie, ale niedawno malowałam akwarela wróbla:

Jak zobaczył to mój szef, to powiedział, że jak namaluję takiego ptaka, ale w większym rozmiarze (to jest a5) to wystawią go w galerii. No to kartka a3 i do roboty:

Zawsze mnie śmieszy ile te ptaki mają na sobie kolorków. No w porównaniu do poprzedniego do mi wyszedł bardziej realistycznie, a poprzedni raczej komiksowo i nie wiem, który podoba mi się bardziej. Chyba jednak ten starszy.

Nie czy pójdzie w końcu na sprzedaż, ale kurde jakbym dostała za niego ze stówkę to by było fajniasto.

Sama w sumie nie przepadam za ptakami, ale rysowanie ich mi nie przeszkadza. Dopóki to nie gołębie. Jebać gołębie.

A tu refka. Szkoda że były w necie same zdjęcia w słabej jakości. Jak były jakieś w lepszej to coś mi się w nich nie podobało.


To co, ma ktoś pomysł na następny gatunek do namalowania? 😏

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top