No, to tak - była Maze to teraz Lucyfer. Wybrałam to jedno zdjęcie, bo to poniżej ma bardzo dobrą ostrość, poza tym idealnie oddaje charakter postaci 😈

Jeju, uwielbiam robić szkice digitalowo. Zajmują mi pare sekund, a wyglądają ideolo, bo po prostu obrysowuję zdjęcia. Przy rysowaniu kredkami, szkic jest raczej nudny i długotrwały.

Tak tutaj szło mi cieniowanie. Dzięki radzie @Cholera-zbutawkonfe zwróciłam większą uwagę na wykonanie skóry, natomiast jedynie na twarzy (bez przesady, moje lenistwo, jednak nie pozwoliłoby na tyle pracy, nie przeceniajmy xD)

Zauważyłam tutaj, ze nie zrobiłam tutaj tych czterech guziczków na rękawie XDD Trudno już, może kiedyś je dorysuję.
Trochę mi teraz szkoda, ze nie dopracowała tych rąk, wyglądają jakbym o nich zapomniała.. muszę to poprawić.

Tutaj jest wersja z czarnym tłem. Wygląda fajnie, jakby Lucyfer się "wyłaniał" z tej ciemności. Najgorzej, wyglada skóra, bo na rękach ma zbyt słabe cienie.
Dajcie znać, co myślicie o rysunku i co myślicie o takim przerysowywaniu postaci z seriali, bo ja mam mieszane uczucia, co do takiej formy sztuki.