family
Ja
Nie odzywasz się dzisiaj ...
Ochroniarz.
Wow .
Ja
Przyzwyczaiłam się za zawsze O 7 już do mnie pisałeś.
Ochroniarz.
Lubię Twoja szczerość. Ale dopeiro jest 8. Wstałem 5 min temu xd
Ja
W sumie ja też powinnam się odzywać.
Ale jakoś tak mi milej, że to Ty się odzywasz pierwszy 😊.
Ochroniarz.
I zawsze będę, dla tego że Ci się to podoba .
Ja
To znaczy, że nie ma Cię dziś w szkole ?
Fakt to byś już to jakoś skomentował.
Ochroniarz.
Tak nie ma mnie, sprawy załatwiam rodzinne xd. Co bym skomentował?
Ja
Już nic.
Ochroniarz .
Jestem ciekawy. Coś się stało?
Ja
To co za sprawy?
Ochroniarz.
Nie zmieniaj tematu xd.
Ale szkoda że mnie nie ma, bo Cię nie zobaczyłem 😁😁.
Ja
Ja też Cię nie widuje ...
Ochroniarz.
Znowu zaczynasz?
Widzisz mnie codziennie ale nie wiesz, że to ja 😁😄.
Ja
Kiedy mi wyjaśnisz dla czego do mnie napisałeś?
To pokaż się chociaż, bez głowy i tak Cię dziś nie ma XD.
Ochroniarz.
Dojdziemy do tej rozmowy xd.
Okej dobra niech Ci będzie .
Ja
Czyli jesteś dobrze zbudowany , to dobrze xd. Czyli należysz do tych eleganckich ?
Ochroniarz.
Nie myśl sobie że tak chodzę ubrany w szkole 😂😂. W szkole wyglądam zupełnie inaczej xdd.
To jak dziś ładnie wyglądasz ?
Ja
Bardzo ładnie xd
Ochroniarz.
Ej no !
Ja
Ochroniarz.
O mamo🥰🥰🥵🥵
Czyli o to chodziło xd nie wyprostowalas dla mnie włosów. A dziś mnie nie ma ehh.
Jutro też tak będzie?
Ja
Nie myśl, że to dla Ciebie lol
Straciłeś swoją szansę xd
Ochroniarz.
Nie bądź okrutna...
Ja
To powiesz mi co za sprawa rodzinna?
Ochroniarz.
Tak . Daj mi chwilę to trochę potrwa. Także to już czas żebyś się czegoś o mnie dowiedziała. Nie ma mnie w szkole, bo mój wujek ma zabieg i musze go zawiesc do szpitala.
Kiedyś napisałem, co o tym, że z dzieciństwa pamiętam dwie rzeczy jedna z nich to wyjazd w góry z wujkiem, a druga to... wypadek w którym zgineli moi rodzice, miałem 7 lat, mieszkałem daleko stąd. Jechaliśmy do kina uczcić wygrany mecz mojej drużyny, tata jechał ostrożnie jak zawsze ze mną i mama, był to bardzo szczęśliwy dzień... moja mama dowiedziała się, że jest w ciąży ja strzeliłem zwyciezkiego gola... byliśmy wtedy szczęśliwi, miałem mieć wyczekiwane rodzeństwo, ale jakis pijany kierowca wyjechal nam na czołówkę , tata próbując nas ratować skrecił tak, że przyjął całe uderzenie na siebie, zginął na miejscu. Moja mama zmarła w szpitalu, ja miałem jedynie złamana rękę... W jeden dzień straciłem wszytko co miałem... mój wujek brat mojego taty mnie zaadoptował od 7 roku życia mnie wychowuje, za co jestem mu wdzięczny, musiał zmienić życie kawalera w bycie ojcem w tak krótkim czasie miał zaledwie 23 lata ledwo skończył studia i wziął mnie do siebie ... Nie mogłem sobie z tym poradzić i wtedy zabrał mnie w góry, nie pamiętam nic co działo się po śmierci rodziców, pogrzebu nic, jakbym był w transie, dopiero obudziłem się w górach i wtedy zacząłem żyć na nowo .
Ja
Poplakalam się.
Słoncr przeszedłeś tak dużo w tak młodym wieku ... A wyrosles na tak pięknego w środku człowieka.
Właśnie teraz chciałbym Cię przytulić tak mocno jak tylko się da .
A co z wujkiem to coś poważnego ?
Ochroniarz.
Jesteś pierwsza osoba której powiedziałem prawdziwą historię, nawet moi najbliżsi kumple jej nie znają.
Nie,to tylko operacja kolana, nie groźny zabieg.
Też bym chciał Cię teraz przytulić.
Ja
Dlaczego im nie powiedziałeś?
Ochroniarz.
Bo nie zasługują na to żeby znać prawdę Hermiono. Tylko Ty na to zasługujesz.
Ja
Jesteś tego pewny, że tylko ja na to zasługuje?
Ochroniarz.
Bardziej niż tego że dzisiaj środa XD.
Ja
Hahah, ale dzisiaj czwartek.
Ochroniarz.
Fuck .
______
Hola !😍
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top