Prolog

Dawno, dawno temu, jeszcze przed narodzeniem Czasu, istniały dwie, równoważne siły. A były to Przeznaczenie i Los.

Pierwsze z nich ustalało przeznaczenie każdej istoty i przedmiotu, kierując je w ogólnym celu ich bytu. Drugie zaś zajmowało się żyjącymi oraz ich rzeczami, wedle własnego humoru, zachcianki i pomysłu.

Tak różne siły, powinny być sobie wrogie, jednak w rzeczywistości lubiły się wzajemnie, ponieważ jedna bez drugiej straciłaby zajęcie, bo nie miałby kto im krzyżować planów. Dlatego też tkwiły w tej dziwnej współpracy, która pchała wszystko do przodu i dała początek Czasowi.

Pomimo ścisłego połączenia między nimi, do tej pory widziały się tylko raz, kiedy wspólnie postanowiły rozpocząć istnienie wszechświatów.

Dziś jednakże nadszedł dzień ich ponownego spotkania. Przeznaczenie miało problem. Ktoś wyślizgnął się z więzów samej Śmierci.

- Opowiedz mi o nim - poprosiła drobna osóbka w białej sukience i długich, białych włosach.

- Nazywa się Harry Potter - odpowiedział klarowny głos mężczyzny w ciemnym garniturze. - Zapisałem mu śmierć w chwale, która miała ocalić wiele istnień.

- Jednak coś poszło nie tak? - zgadła kobietka.

- Tak. Dałaś mu Kamień Wskrzeszenia i Czarną Różdżkę, więc Śmierć go nie dosięgnęła - wytłumaczył spokojnie, bez cienia wyrzutu. - Spełnił swoje zadanie, jednak przeżył. Nie wiem co z nim zrobić.

Dziewczyna uśmiechnęła się delikatnie i podeszła do niego lekkim krokiem. Zatrzymała się tuż przed nim, patrząc mu w oczy.

- W takim razie pozwól mi się nim zająć - poprosiła, chwytając go za rękę. - Dobrze wiesz, że nagięłam lekko rzeczywistość podczas drugiej wojny światowej. Pomoże mi załatać dziurę i wróci do swoich czasów. Potem poprowadzę go w jakimś kierunku... Wiesz, że lubię ciekawe przypadki - uśmiech rozjaśnił twarz chłopaka.

- Jak na Los, jesteś wyjątkowo zaradna - ucałował drobną, bladą dłoń rozmówczyni.

- A ty wyjątkowo uległy jak na Przeznaczenie - zachichotała.

- Tylko względem ciebie.

###

Witam zbłąkane dusze, które to czytają :3

W sumie nie mam za dużo do powiedzenia, ponieważ wszystko co najważniejsze było w opisie i tagach, więc zachęcę was tylko do komentowania i zostawiania gwiazdek :>
Mam nadzieję, że moja praca przypadnie Wam do gustu ^^

Co się zaś tyczy moich dzióbków, które przyszły tutaj z mojego poprzedniego ff:
Jak się podoba moja niespodzianka? ;3

Do napisania
Senpai Shire

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top