18.
- Za mną! – ryknął Erwin.
Przez kilka chwil odmieńcy będą zajęci pożeraniem swoich ofiar, a nowi tytani byli jeszcze daleko. Musieli wykorzystać ten moment, wyminąć ich i wejść na drzewa, gdzie czekali już pozostali kadeci.
Potężne nogi ugięły się pod tytanami, którzy schylili się po swoje ofiary. Silny zachodni wiatr przyniósł zapach nadchodzącego deszczu.
Erwin dogonił Badrię (albo raczej Badria pozwolił dogonić się Erwinowi), po czym pomknął za nim w stronę lasu. Jeśli tylko uda im się przejechać za ich plecami... Dlaczego musieli być tak głośni? Dlaczego kopyta koni uderzały tak mocno o ubitą ziemię?
Usłyszeli. Wielka głowa odwróciła się w ich stronę, a spomiędzy jej zębów wystawała zakrwawiona ręka w strzępach munduru.
- Nie zatrzymujcie się! – zawołał Smith dokładnie w momencie, gdy odmieniec zerwał się na równe nogi i zaczął biec w ich stronę. – Przygotujcie się do manewru!
Las był już tak cholernie blisko...! Poluzował stopy w strzemionach i położył dłoń na lewym boku, przygotowując się do wystrzelenia pierwszego haku. Po jego obu stronach Hange i Odel zrobili dokładnie to samo. Nie był w stanie skontrolować jedynie Alana, który został nieco z tyłu.
W tym momencie dopadł ich tytan.
Od razu było widać, że nie jest głupi. Skierował swoje kroki prosto na Ricketta, który musiał skonfrontować swoje doświadczenie i umiejętności z paraliżującymi go strachem i zwątpieniem. Erwin zaklął w myślach. Co mogli dla niego zrobić? Co on, Erwin Smith, mógł dla niego zrobić?
Za jego plecami odmieniec sięgnął po Ricketta.
Łupnięcie było porażająco donośne i towarzyszyło mu rozpaczliwe rżenie konia. Mimowolnie zerknął przez ramię i w jego głowie, w ułamku sekundy, powstał rozpaczliwy plan ratowania przyjaciela.
Odmieniec nie zdołał schwytać Ricketta. Jego ogromna dłoń rozryła ziemię i wyrzuciła chłopaka z siodła, ale wciąż jeszcze była dla niego nadzieja.
Erwin pochwycił spojrzenie Odela i nie zastanawiał się ani chwili dłużej.
Wyskoczył ze strzemion i wycelował hak prosto w odsłoniętą łopatkę odmieńca.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top