26.
Ashton POV.
-No to skoro już załatwiliśmy sobie wolne na następny tydzień to... może spacer?- zapytałem.
-Jasne- posłała mi jeden ze swoich pięknych uśmiechów.
Poszliśmy w w stronę parku. Usiedliśmy na jednej z ławek, dziewczyna przyglądała się wszystkiemu co się dzieje w parku:
Jakiejś parze na ławce
Dzieciom na placu zabaw
To grupce znajomym
A ja wpatrywałem się w nią
Jej blond włosy lekko upadały na twarz, pod wpływem wiatru.
WSPOMNIENIE:
Jak zwykle o 12:00 pojechałem do pracy, po drodze wstąpiłem do kawiarni po moją ulubioną kawę i jakieś ciastko. Przekroczyłem próg sklepu muzycznego, odstawiłem torebkę z ciastkiem na moje dzisiejsze miejsce pracy i poszedłem razem z moją kawą na zaplecze. Już miałem otworzyć drzwi do pomieszczenie, gdy nagle one się otworzyły i wyszła z nich Edyta, a ja jak jakiś idiota wypuściłem kubek, a cała moje kawa wylała się na jej bluzkę.
-Ej, co ty robisz!- oburzyła się.
-Przepraszam nie chciałem.
-No dobrze, spoko, nic się nie stało-westchnęła.
-Odkupię ci bluzkę- panikowałem.
-Naprawdę nic się nie stało, nic mi nie będziesz odkupywał- zaśmiała się ze mnie.
-To chociaż daj się namówić na kawę- spojrzałem je w oczy, piękne zielone oczy.
-Ale nie wylejesz jej na mnie- zapytała udając poważną, ale jej to nie wychodziło.
-Na pewno- uśmiechnąłem się.
KONIEC WSPOMNIENIA
-Ej, Ash żyjesz?- dziewczyna zaczęła mi pstrykać przed twarzą.
-Tak, tak... mówiłaś coś?- zapytałem.
-Mówiłam, że już będę się zbierać- uśmiechnęła się.
-Odprowadzę cię- zakomunikowałem i wstałem z ławki.
-Nie musisz- szybko znalazła się obok mnie.
-Ale chcę- poszliśmy w kierunku miejsca zamieszkania blondynki.
***
-Czyli wiedziemy się a dwa dni?- zapytała.
Jesteśmy teraz przed jej domem.
-Na to wygląda
-No to do zobaczenia- powiedziała i poszła.
-Do zobaczenia- szepnąłem.
Kocham cię
_______
Hey witam was w ten lekko deszczowy dzień, tak u mnie pada :/
Edytaaaa.... wyszło jakoś czy nie?
Jeśli macie do mnie jakieś pytania to piszcie w komentarzu lub w prywatnej wiadomości.
Pozdrawiam :)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top