18.
Zeszliśmy po schodach do chłopaków. Gdy tylko Luke mnie zobaczył wręcz do mnie podbiegł i mocno przytulił. Uśmiechnęłam się do blondynka i usiadłam na kanapie pomiędzy Cal'em, a Mike'em.
-Coś się zmieniło podczas mojej nie obecności?- zapytałam.
-Jak widzisz do naszej paczki doszedł Luke. A tak ogólnie to te 3 lata mijały nam na poszukiwaniu ciebie. Aaa.. i jeszcze jestem mechanikiem samochodowym, Mike pracuje w sklepie Zoologicznym, a Ash w sklepie muzycznym- powiedział Cal.
-Macie zespół? Luke coś wspominał- przypomniałam sobie.
-Tak.. ale to takie amatorskie granie..- podrapał się po karku Mike.
-Mogę posłuchać jak gracie?- zapytałam unosząc obydwie brwi.
-Jasne- powiedział Ashton i wszyscy chłopcy podnieśli swoje cztery litery i poszliśmy do piwnicy.
A więc tak:
Calum gra na Basie
Ash na perkusji
Michael i Luke na gitarach.
Po chwili usłyszałam pierwsze dźwięki piosenki.
(5SOS- Try Hard)
Raz, dwa, trzy, cztery!
Ucieka ze szkoły, bo nie potrzebuje dyplomów
Kolory w jej włosach nie wydaja się znikać
Ubieram się i wychodzę, ale ona ściąga ubrania w dół
Ma 17 lat, powiedziałem jej, że mam 20
Nie mogłem jej nigdzie zabrać, bo mama nie ma pieniędzy
Te rzeczy czynią, że chciałbym jakoś to zmienić
Siedzę w domu
To oczywiste
Jest taka niedostępna i widzę, że to trudne
Bo sprawia, że czuję się, sprawia, że czuję się
Jakbym starał się, jakbym starał się, jakbym starał się za mocno
Bo nie jestem sobą, to ściąga mnie w dół
To, że ona sprawia, że myślę, sprawia, że myślę,
Że staram się, że staram się, że staram się za mocno znowu.
Ma niegrzeczny tatuaż, ale wciąż go zakrywa
Gram na gitarze, a ona leci na perkusistów
Widzi moją twarz w kółko, ale nawet nie zna mojego imienia
Przekułem wargę, żeby myślała, że jestem fajny
Podarłem moje jeansy i uciekałem ze szkoły
Śledziłem ją na mieście, ale teraz myśli, że jestem dziwakiem
Siedzę tu, w domu
To oczywiste
Jest taka niedostępna i widzę, że to trudne
Bo sprawia, że czuję się, sprawia, że czuję się
Jakbym starał się, jakbym starał się, jakbym starał się za mocno
Bo nie jestem sobą, to ściąga mnie w dół
To, że ona sprawia, że myślę, sprawia, że myślę,
Że staram się, że staram się, że staram się za mocno znowu.
Ale teraz, kto wie?
Jest w tłumie na moim występie
Nic do stracenia
Stoi tu w pierwszym rzędzie
Idealny widok
Przyszła sama po wszystkim
I to jest coś, co powinnaś wiedzieć
Jesteś taka niedostępna, i widzę, że to trudne, bo
Sprawia, że czuję się, sprawia, że czuję się
Tak, ona sprawia, że czuję się
To oczywiste
Jest taka niedostępna i widzę, że to trudne
Bo sprawia, że czuję się, sprawia, że czuję się
Jakbym starał się, jakbym starał się, jakbym starał się za mocno
Bo nie jestem sobą, to ściąga mnie w dół
To, że ona sprawia, że myślę, sprawia, że myślę,
Że staram się, że staram się, że staram się za mocno znowu.
I znowu, i znowu, i znowu, i znowu
Bo staram się za mocno znowu
I znowu, i znowu, i znowu, i znowu
Bo staram się za mocno znowu
Gdy skończyli grać zaczęłam skakać i piszczeć.
-Boże! Jesteście genialni!- krzyczałam.
Chłopaki zaczęli się ze mnie śmiać.
***
Wysłałam wszystkich do sklepu. Ale został mój kochany braciszek.
-A u ciebie? Coś się zmieniło?- zapytałam.
-Tak... poznałem dziewczynę, nie jesteśmy parą, ale chciałbym by była ze mną- powiedział.
_____
Hej... sorry, że wczoraj nie było rozdziału.
A teraz, czy ktoś z was chciałby być tą dziewczyną?
Pierwsza osoba która napisze do mnie w prywatnej wiadomości zostanie tą dziewczyną którą poznał Ashton..
Któraś chętna? XDD
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top