nineteen | Luhan |
-Jejku, Kookie, jaki on jest śliczny. - w oczach Taehyunga pojawiły się łezki szczęścia.
-Ma twoje oczka. - uśmiechnął się Kook, patrząc, jak jego chłopiec go kołysze.
-Twój nosek. - zachichotał cichutko Tae. - Będzie naszą mieszanką. -Jeongguk się tylko uśmiechnął szerzej.
-Kocham was. - Jeon objął Kima w pasie i pocałował go w policzek.
-My ciebie też... Jak go nazwiemy?
-Może Luhan? - spytał Gguk.
-Dobrze.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top